Zdradza, co dzieje się, gdy aktorzy za bardzo się podniecą. To częstsze niż się wydaje
Jessica Steinrock to ceniona choreografka ds. intymności, która pracowała przy wielu hollywoodzkich filmach. Kobieta prężnie prowadzi swój profil na TikToku, gdzie dzieli się z widzami różnymi anegdotami z planów zdjęciowych. Zdradziła też, co dzieje się, gdy aktorzy niespodziewanie się podniecą.
23.03.2023 | aktual.: 25.03.2023 16:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pewnie wiele osób choć raz zastanawiało się, czy zdarzyło się na planie, że aktor za bardzo się podniecił podczas kręcenia scen intymnych. Jessica Steinrock, która pracowała przy wielu tego typu produkcjach zdradziła, że to nic nadzwyczajnego i może się zdarzyć każdemu mężczyźnie niezależnie, jak wielką jest gwiazdą. Jak sobie z tym radzą?
Niespodziewana erekcja nie jest powodem do wstydu
Erekcję może wywołać wiele bodźców. Jessica Steinrock, choreografka ds. intymności, pracująca przy wielu hollywoodzkich produkcjach przyznała, że zdarza się to także na planach zdjęciowych. W przypadku mężczyzn nie chodzi tu tylko o zbliżenie, które podczas kręcenia scen łóżkowych, muszą udawać. Czasami wystarczy nieodpowiedni fason spodni, który obcierając narząd płciowy, spowoduje wzwód.
Choreografka zdradziła, że w dzisiejszych czasach nie jest to powód do wstydu. W rozmowie z "The Sun" kobieta powiedziała:
Każdy, kto ma penisa, będzie miał jakąś reakcję naczyniową.
Panowie w takiej sytuacji proszą o chwilę przerwy podczas zdjęć, tak by móc ochłonąć. Zarówno reżyser, jak i inni twórcy, nawet nie pytają aktora o to dlaczego potrzebuje chwili wytchnienia.
Kobieta w jednym z filmików na TikToku zdradziła także, że aby uchronić partnera przed niespodziewaną erekcją, w bieliznę wszywane są specjalne wkładki. To właśnie dzięki nim partnerka (ale także partner) są chronieni przed wzajemnym dotykaniem się narządów rozrodczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktorki w scenach seksu podczas miesiączki
Okazuje się, że sceny seksu mogą przysporzyć niemałych problemów nie tylko panom, ale również paniom. W tym przypadku może być nim miesiączka. Przecież zdjęcia często nie są dostosowywane do cyklu poszczególnych aktorek.
Wydawać by się mogło, że najlepszą opcją w tej sytuacji jest tampon. Jessica Steinrock przekonuje, że niekoniecznie. Według niej istnieje spore niebezpieczeństwo, że podczas kręcenia scen namiętności, partner przez przypadek pociągnie za wystający sznureczek. Zdjęcia często trwają wiele godzin i są wielokrotnie powtarzane, dlatego aktorki mogą nie mieć też wystarczająco czasu w przerwach, by zmienić tampon lub najzwyczajniej w świecie o nim zapomną.
W przypadku scen seksu choreografka radzi, by aktorki, z którymi współpracuje, używały kubeczka menstruacyjnego. Kobieta przekonuje, że nie tylko nie trzeba się bać, że z jakiegoś powodu się wysunie, a także może być rzadziej zmieniany.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.