Zdradziła, ile zarabia się w internecie. To może was zaskoczyć
Natalia Kusiak, influencerka i twórczyni podcastu o relacjach "Pierwsza randka" zdradziła, ile można zarabiać w sieci. Do tej pory, sama nagrała już ponad 100 odcinków. Dowiedz się, jak zaczęła i czy to się w ogóle opłaca.
Natalia Kusiak zdradza ile zarabia się na podcastach
Natalia Kusiak w swoim podkaście porusza temat miłości romantycznej, przyjacielskiej oraz miłości do samego siebie. Influencerka do swoich rozmów zaprasza często znane osoby, które dodatkowo wzbogacają cały materiał. Teraz w rozmowie z Nino Dżikija w najnowszym odcinku "Łyk Mocy" ujawniła, jak wyglądają zarobki w tej branży.
Jak zaczęła się jej przygoda z podcastem?
Kusiak od początku czuła, że chce działać w branży podcastowej. Wszytko postawiła na jedną kartę nie zważając na to, jakie będą tego skutki.
- Ja się za bardzo nie zastanawiałam nad konsekwencjami tego co ja chce zrobić. Jeżeli pojawiał się w mojej głowie pomysł i wiedziałam, że jest to interesujące, rozwojowe, że ma to jakiś większy cel, to ja nie zastanawiałam się nad tym co jeśli się nie uda. Raczej swoją uwagę skupiałam na szansach. Na razie nie sparzyłam się, więc to działa - tłumaczy influencerka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pudelek Podcast. Olga Kalicka o karierze, macierzyństwie i znajomości z Musiałem. "Zadzwonił do mnie po wywiadzie"
Ile można zarobić na podcaście i ile kosztuje jego produkcja?
Podcasterka stara się być samodzielna w tym co robi, dlatego jej koszty produkcji nie są zbyt duże. Sama zajmuje się m.in. montażem wideo, grafiką i edycją dźwięku. Jedyne, za co musi zapłacić to wynajęcie studia w cenie kilkuset złotych. Natomiast jak sama twierdzi, zlecenie komuś tych wszystkich działań mogłoby kosztować nawet kilka tysięcy.
- W Polsce jest aktualnie ponad tysiąc osób, twórców, którzy zarabiają miesięcznie na swoim podcaście ponad 30 tys. zł. Dla kolejnych 500. czy 1000. to jest takie, solidne źródło dochodów. To całkiem niezły biznes, na którym można zarobić naprawdę dobre pieniądze - mówi Kusiak.
Influencerka wspomina także, że jeśli autor podcastu ma średnio ok. 10 tys. odtworzeń na odcinek, które liczone jest po 30 dniach od emisji, to można zarobić do 10 tys. zł za jedno lokowanie i zestaw publikacji do social mediów. Natomiast jeśli tych odtworzeń jest do 100 tys. zł, można zarobić od 10 do 25 tys. zł.
- Nie wiele osób nagrywa więcej niż 10 odcinków i to te 10 odcinków jest chyba kluczowe, żeby się wybić. Bez konsekwencji nawet z najlepszym pomysłem nie zajdziemy nigdzie - dodaje podcasterka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
