Blisko ludziZmarła, bo przedawkowała leki na przeziębienie!

Zmarła, bo przedawkowała leki na przeziębienie!

Zmarła, bo przedawkowała leki na przeziębienie!
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

29.09.2011 12:47, aktual.: 29.09.2011 14:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

25-letnia Donna Bishop z Wielkiej Brytanii zmarła z powodu przedawkowania paracetamolu i innych popularnych leków na przeziębienie. Tragedia wydarzyła się w styczniu, jednak dopiero teraz śledczy potwierdzili przyczynę zgonu.

25-letnia Donna Bishop z Wielkiej Brytanii zmarła z powodu przedawkowania paracetamolu i innych popularnych leków na przeziębienie. Tragedia wydarzyła się w styczniu, jednak dopiero teraz śledczy potwierdzili przyczynę zgonu. Lekarze od lat alarmują: nawet w przypadku leków bez recepty należy dokładnie czytać ulotki lub skonsultować się ze specjalistą. Nigdy nie powinno się spożywać większej niż zalecana ilości medykamentów!

Tragedia Donny, młodej matki, zaczęła się w ostatnich tygodniach 2010 roku. Kobieta zachorowała podczas odwiedzin u swojej przyjaciółki Siobhan Dunn w Szkocji. Koleżanka twierdzi, że Donna zażywała ogromne ilości paracetamolu i innych środków wydawanych bez recepty, przez co parę razy miała problemy żołądkowe. Ponoć uważała, że potrzebuje wielu lekarstw i po wymiotach zażywała kolejną dawkę.

31 grudnia, po powrocie do domu, Donna odwiedziła lekarza. Doktor zdiagnozował infekcję i zapisał kobiecie antybiotyk. Nie przestała jednak zażywać środków bez recepty.

Dwa dni później kobieta zgłosiła się do szpitala w Worcestershire narzekając na wrzody w ustach i trudności z przełykaniem. Lekarz przepisał spray na gardło. Następnego dnia Kerrie Bishop, siostra Donny, zauważyła u niej problemy z pamięcią, żółtą skórę i problemy z poruszaniem się. Zabrała chorą na izbę przyjęć, ale w końcu kobiety wróciły do domu, ponieważ w placówce była bardzo duża kolejka.

Kilka godzin później siostry wróciły jednak do szpitala. Doktor Curtis Fasey od razu zapowiedział, że będzie musiał zrobić testy, żeby ustalić przyczynę żółtaczki. Donna opuściła jednak placówkę.

O 2.30 w nocy 4 stycznia Donna trafiła na oddział szpitalny. Personel wspomina, że była niespokojna i miała halucynacje. Zmarła parę godzin później. Donna dostała ataku serca, stwierdzono u niej uszkodzenie wątroby. Jako przyczynę zgonu podano przedawkowanie paracetamolu. Śledztwo w sprawie śmierci Donny Bishop nadal trwa.

Lekarze od lat przekonują, że trzeba bardzo uważać zażywając leki bez recepty. Nawet paracetamol, uznany za jeden z najbezpieczniejszych medykamentów, po przedawkowaniu może prowadzić nawet do śmierci. Pamiętajmy, żeby zawsze czytać ulotki, często bowiem jeden specyfik jest składnikiem wielu produktów o różnej nazwie handlowej.

Tekst: na podst. The Daily Mail/(sr/kg)

POLECAMY:

historialekarzśmierć