GwiazdyZnany projektant o molestowaniu seksualnym: "To nie jest przemoc"

Znany projektant o molestowaniu seksualnym: "To nie jest przemoc"

Znany projektant o molestowaniu seksualnym: "To nie jest przemoc"
Źródło zdjęć: © Getty Images
24.11.2017 12:26, aktualizacja: 24.11.2017 17:02

Molestowanie seksualne jest ostatnio bardzo nośnym tematem w świecie show-biznesu oraz mody. Pojawia się w wielu wypowiedziach znanych osób. Swoje zadanie postanowił wyrazić również projektant Stefano Gabbana. – Molestowanie seksualne to nie jest przemoc – stwierdził w wywiadzie dla brytyjskiej edycji "Vogue’a”.

Molestowanie seksualne to temat, który w ostatnich tygodniach obiegł niemal wszystkie media na świecie. Na początku października "The New York Times” po raz pierwszy ujawnił oskarżenia o przemoc seksualną pod adresem amerykańskiego producenta filmowego Harveya Weinsteina. O molestowanie seksualne oskarżyło go ponad czterdzieści kobiet. Skandal z jego udziałem sprawił, że inni poszkodowani głośno zaczęli mówić o traumatycznych doświadczeniach z równie wielkimi postaciami Hollywood, jak Weinstein. Na celowniku znaleźli się m.in. Kevin Spacey oraz Brett Ratner, którego oskarżyło o molestowanie sześć kobiet.

Nic dziwnego, że wokół tego tematu toczy się gorąca dyskusja. Głos w sprawie zabrał ostatnio włoski projektant Stefano Gabbana. W wywiadzie dla brytyjskiej edycji "Vogue’a” zapytany o głośne ostatnio afery seksualne z udziałem największych sław Hollywood, powiedział: -To nic nowego! Luchino Visconti, wielki włoski reżyser poprosił, żeby Alain Delon i Helmut Berger poszli do łóżka. Ale posłuchaj, to ty decydujesz. Wszyscy to wiedzą. Po dwudziestu latach powiesz tylko: "Och! On dotknął mojego tyłka!”. To nie jest przemoc.

Obraz
© Getty Images

Kontrowersyjną wypowiedzią poruszył przeprowadzającego wywiad dziennikarza, który nie krył oburzenia. – Nie jestem Mussolinim. Nie jestem Bogiem. To tylko moja opinia – stwierdził Gabbana i dodał: - Kto nie uprawia seksu? Kto go uprawia? - Seks to teraz trend, ale przecież seks to stara historia.

Duet Dolce & Gabbana słynie z kontrowerysjnych wypowiedzi w mediach. Jeszcze dwa lata temu dość krytycznie wypowiadali się na temat małżeństw tej samej płci. "Nienaturalne rodziny" i "syntetyczne dzieci" - mówili. - Sprzeciwiamy się adopcjom dzieci przez homoseksualistów. Jest tylko jeden rodzaj tradycyjnej rodziny - podkreślali. Te słowa dotknęły m.in. Elthona Johna, który wzywał do bojkotu produktów Dolce & Gabbana. Innym razem jedna z ich kolekcji nie spodobała się opinii publicznej. Duet został oskarżony o rasizm. Plastikowe kolczyki w kształcie głowy czarnej kobiety, a także sukienki z tym samym motywem dość mocno zapadły w pamięć. Krytycy zarzucili projektantom "gloryfikowanie handlu niewolnikami i świadomy "powrót do Europy z czasów kolonializmu, gdy biały człowiek gardził innym kolorem skóry".

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (6)
Zobacz także