Zniknęła z mediów. Teraz pisze, że życie prywatne i zawodowe "zwaliło jej się na głowę"

Przez jakiś czas Honorata Skarbek milczała. Fani w mediach społecznościowych zaczęli się wręcz o nią martwić. Teraz artystka wyjaśniła, co sprawiło, że chciała odpocząć od medialnego szumu.

Honorata Skarbek jest w show-biznesie od ponad dekady. Początkowo nie stroniła od mówienia o sobie, swoim życiu prywatnym i planach na przyszłość. Bardziej była też kojarzona z plotkami, niż z dokonaniami zawodowymi. Później zmieniła podejście i zaczęła unikać osobistych wyznań. Skupiła się na pracy. Aktualnie, jak pisze na swoim profilu na Instagramie, ma wiele problemów.

"Wiem, że ostatnio jest mnie tutaj mniej. Od jakiegoś czasu miałam w życiu ogromny chaos, o którym praktycznie nikt nie wiedział, bo zawsze staram się rozwiązywać problemy sama, nie obciążać nikogo swoimi trudnościami, a co gorsza nie pokazywać na zewnątrz tego, co dzieje się ze mną w środku" – zaczęła wyznanie gwiazda.

Dalej nadmieniła, że dostała od życia lekcje i nauczki. Nie zdradza szczegółowo, jakie, ale pisze, że z "hukiem problemy zwaliły jej się na głowę".

Teraz, gdy Skarbek przetrawiła swoje problemy, zaczęła więcej publikować w sieci. Na Instagramie pojawił się jej zdjęcie w pięknej, połyskującej sukience. Z kolei na InstStories piosenkarka wyznała, że dostaje dużo wsparcia i ciepłych słów od fanów.

Skarbek przez pewien czas spotykała się z raperem Smolastym, czyli Norbertem Smolińskim. Był to burzliwy związek, który ostatecznie nie przetrwał próby czasu. W listopadzie 2020 roku okazało się jednak, że wokalistka jest ponownie zakochana. Opublikowała zdjęcie z romantycznej kolacji ze swoim partnerem, ale nie wyjawiła jego personaliów. Czy kryzys, o którym pisze piosenkarka, dotyczy spraw związkowych?

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!