Blisko ludziZrobiła ogromną karierę, ale nie zapomniała o najbardziej potrzebujących

Zrobiła ogromną karierę, ale nie zapomniała o najbardziej potrzebujących

Zrobiła ogromną karierę, ale nie zapomniała o najbardziej potrzebujących
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Magdalena Drozdek

Rasizm i homofobia – to według Theron przyczyny tego, że AIDS wciąż atakuje tysiące chorych. Aktorka, która od lat angażuje się w działalność charytatywną, nie ma wątpliwości, że to nie samego wirusa trzeba obwiniać, a społeczeństwo, które dopuściło do jego rozprzestrzenienia się na taką skalę. To nie jedyne mocne słowa gwiazdy.

- Cenimy jedne istnienia bardziej od innych – mówiła podczas 21. Międzynarodowej Konferencji AIDS, która właśnie zakończyła się w Durbanie. – Wolimy miłość kobiety do mężczyzny, niż tę, którą darzą się osoby tej samej płci, wolimy białą skórę od czarnej, dorosłych od nastolatków – dodała przy odgłosie gromkich braw.

1 / 4

Charlize Theron i jej działalność dobroczynna

Obraz
© Facebook.com

Zdobywczyni Oscara regularnie trafia na listy najseksowniejszych i najbardziej pożądanych kobiet świata, ale dla niej nie liczy się jednak tylko uroda. Theron w Durbanie pojawiła się nieprzypadkowo. Od lat angażuje się w działalność charytatywną, m.in. na rzecz mieszkańców Afryki. Prowadzi fundację swojego imienia, która pomaga dzieciom z HIV zacząć nowe życie.

Zobacz też:

2 / 4

Charlize Theron i jej działalność dobroczynna

Obraz
© Getty Images

Charlize Theron urodziła się w RPA, a dorastała na farmie w okolicach Johannesburga. W 1991 r. doszło w jej rodzinnym domu do tragedii. Jej matka śmiertelnie postrzeliła swojego męża, ojca aktorki, który regularnie dopuszczał się wobec kobiet przemocy fizycznej. Był alkoholikiem. Sąd orzekł później, że matka Charlize działała w obronie własnej.

3 / 4

Charlize Theron i jej działalność dobroczynna

Obraz
© Facebook.com

Kiedy dorastała, Afryka przeżywała właśnie boom zachorowań na HIV.

- Ludzie rozmawiali o tym na każdym kroku. W którymś momencie było tak źle, że nikt nie chodził do pracy. Ludzie umierali, a niewielu wiedziało, dlaczego. Każdy był podejrzliwy. Docierało do nas znacznie więcej informacji z Ameryki czy Europy niż z samej Afryki. Myślę, że kulturowo bardzo się skrzywdziliśmy tym, że jako konserwatywny naród nie chcieliśmy rozmawiać o tak ważnych sprawach, jak choćby seks – komentowała po konferencji w rozmowie z CNN.

4 / 4

Charlize Theron i jej działalność dobroczynna

Obraz
© Getty Images

Jak przyznaje, w społeczeństwie trzeba jeszcze bardzo dużo zmienić.

- Wielu mieszkańców zaczyna zdawać sobie sprawę z tego, że epidemia zabrała prawie całe pokolenie rodziców. Te osierocone dzieci, są ich dziś ponad 2 miliony, muszą żyć w kulturze, która seks ma za tabu, więc jak można myśleć, że i one nie będą zarażone? Chcę być częścią generacji, która skończy z AIDS – mówi.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (19)