10 trendów w urodzie popularnych w 2013, które odchodzą do lamusa
Zanim podejmiemy decyzję o nowej fryzurze czy makijażu, często podpatrujemy gwiazdy. Czasem, zainspirowane ich wyglądem, odważamy się eksperymentować z rzeczami, na które wcześniej byśmy się nie zdecydowały. Ale nie wszystkie trendy lansowane przez gwiazdy są udane. Przedstawiamy te, o których wraz z końcem 2013 roku, lepiej zapomnieć.
Zanim podejmiemy decyzję o nowej fryzurze czy makijażu, często podpatrujemy gwiazdy. Czasem, zainspirowane ich wyglądem, odważamy się eksperymentować z rzeczami, na które wcześniej byśmy się nie zdecydowały. Ale nie wszystkie trendy lansowane przez gwiazdy są udane. Przedstawiamy te, o których wraz z końcem 2013 roku, lepiej zapomnieć.
Ombre
Czy istnieje jakiś trend związany z włosami, którym jesteśmy bardziej zmęczone niż ombre? Raczej nie. Choć rozjaśnione końcówki nie wyglądają źle, jesteśmy pewne, że po kilku latach ich obecności w mediach i na ulicy nadszedł czas, by spróbować wreszcie czegoś nowego.
Co będzie modne? Platynowy blond z ciemnymi odrostami. Kiedy Beyonce i Kim Kardashian po raz pierwszy pokazały się jako "prawie blondynki", nie byłyśmy zachwycone. Ale po bliższym przyjrzeniu się, stwierdzamy, że to świetny pomysł dla kobiet, które marzą o jasnym blondzie, ale nie mają ochoty co pięć dni likwidować odrostów. Ale uwaga, by ta fryzura wyglądała dobrze, musi być świetnie zrobiona przez bardzo dobrego fryzjera.
Manicure francuski z ozdobami
Manicure francuski oficjalnie już dawno został uznany za niemodny, ale wciąż nieźle się trzyma na paznokciach wielu Polek. Żeby nieco unowocześnić przestarzały "frencz", w 2013 roku starano się go ozdobić wzorkami, paskami, brokatem, a nawet maleńką biżuterią, co powodowało niestety, że ten rodzaj manicure stał się jeszcze bardziej tandetny.
* Co będzie modne?* Manicure inspirowany prawdziwą sztuką, np. obrazami. Przyznajemy, że to odważny pomysł, a dodatkową trudność stanowi fakt, że niezwykle trudno wykonać go samodzielnie w domu. Ale dlaczego nie spróbować zmienić paznokci w małe dzieła sztuki?
Włosy potraktowane prostownicą
Wreszcie nadszedł czas, by porzucić prostownicę. Dlaczego? Po pierwsze, nasze włosy tracą zdrowie podczas długiej stylizacji tym parzącym urządzeniem. Po drugie, codzienne prostowanie włosów zajmuje mnóstwo cennego czasu. Po trzecie, mamy już dość tego, że co druga młoda kobieta na ulicy wygląda dokładnie tak samo z prostymi jak druty włosami.
Co będzie modne? Fale, potargane loki i wszystko, czym obdarzyła cię natura. Generalna zasada brzmi: im mniej walki z naturą, tym lepiej. Pomyśl, o ile łatwiejsze będzie twoje życie, jeśli rano, zamiast półgodzinnej, żmudnej stylizacji, po prostu uczeszesz włosy i będziesz gotowa, by wyjść do pracy.
Piercing twarzy
Na ten kontrowersyjny trend zdecydowały się tylko najodważniejsze, najczęściej młode, dziewczyny. Modne kilka lat temu kolczykowanie brwi zastąpiły małymi, ozdobnymi wkrętkami umieszczanymi nad ustami oraz... w policzkach. Powiedzmy to jasno: ten trend trwał krótko i mamy nadzieję, że już nigdy nie wróci.
* Co będzie modne?*Delikatne kolczyki w nosie. Uroda nie lubi próżni, dlatego w 2014 roku osoby lubiące ozdabiać twarz biżuterią, znów powrócą do znanych sprzed kilku lat kolczyków-kółek w nosie. Ale uwaga, powinny one być małe i wyjątkowo delikatne, by nie przytłoczyły twarzy.
Paznokcie szpony
Takie paznokcie są przerażające. Wyglądają dosłownie jak szpony, a patrząc na nie, mamy ochotę zadać tylko jedno pytanie: czy noszące je kobiety są w stanie wykonywać zwykłe, codzienne czynności? Trend na szpony ochoczo podchwyciły blogerki modowe, które przez to, że noszą takie paznokcie, podejrzewane są o to, że nie robią nic,poza przebieraniem się w kolejne fatałaszki.
Co będzie modne? Paznokcie w kształcie migdałów. Jeśli nie jesteś zwolenniczką krótkich, pomalowanych lakierem paznokci, zdecyduj się na klasyczny, półokrągły kształt migdała, który szczególnie ładnie wygląda przy nieco dłuższych paznokciach.
Zbyt pomarańczowa skóra
Oświadczamy zdecydowanie, że czas solariów i opalania natryskowego bezpowrotnie się skończył. Pomarańczowa, nadmiernie opalona skóra nie jest już modna. Poza tym wygląda po prostu nienaturalnie i niezdrowo.
Co będzie modne?Naturalna, promienna cera. Mamy dobrą wiadomość dla kobiet o jasnej karnacji: zamiast walczyć z naturą i spalać się w solarium tracąc pieniądze i ryzykując raka skóry, skupcie się na tym, by wasza naturalnie jasna cera po prostu promieniowała zdrowiem i świeżością.
Kokardy we włosach
To może wydawać się niewiarygodne, ale dorosłe kobiety naprawdę dają się czasem namówić na wpięcie sobie we włosy dużej kokardy, która ma je odmłodzić i nadać niebanalnego wyglądu. Choć pomysł sam w sobie wydaje się ciekawy, przyznajmy, że jest coś dziwnego w tym, że dojrzałe kobiety wpinają sobie we włosy coś, co nosiłyśmy z radością mając pięć lat.
Co będzie modne? Opaski. Jeśli chcesz ozdobić jakoś włosy, zdecyduj się na opaskę. Może być całkiem skromna, albo np. z małymi ozdobnymi kamieniami. Jeśli strój jest dziewczęcy i niewyzywający, a fryzura skromna i prosta, ozdobna opaska może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Tatuaże w nietypowych miejscach
Na przykład tuż pod biustem albo na wewnętrznych stronach ramienia. Na pierwszy rzut oka takie "nietypowe" miejsca rzeczywiście mogą zaskoczyć, ale czy rzeczywiście o to chodzi? Jeśli chcesz mieć tatuaż i zamierzasz pokazywać go światu, zrób go sobie w jakimś widocznym miejscu. Jeśli wolisz, by pozostał tajemnicą dla otoczenia, wytatuuj skórę w miejscu niewidocznym dla ludzi na ulicy. Mówiąc krótko: zdecyduj się i nie kombinuj z miejscem, które niby jest niewidoczne, ale tak naprawdę każdy może je dostrzec.
Co będzie modne? Tatuaże na ręce. Ten trend zapoczątkowała Rihanna, ale podejrzewamy, że w 2014 stanie się całkiem popularny. Podczas pobytu w Nowej Zelandii piosenkarka wytatuowała swoją dłoń zgodnie z tamtejszą tradycją. Rysunek na skórze został wykonany bez użycia igły. Zamiast niej wykorzystano nasączone pigmentem dłuto oraz młotek. Nie namawiamy do wypróbowywania tej metody ani do robienia sobie trwałych tatuaży na dłoni, jeśli np. pracujesz w biurze. Ale czemu nie zaszaleć i nie ozdobić tak ręki, kiedy np. będziesz się wybierać na wakacje?
Bindi
To święty symbol, który zgodnie z tradycją hinduską ma znaczenie religijne i duchowe. Być może niewiele osób ze świata zachodniego wiedziałoby o jego wymowie, gdyby nie występ Seleny Gomez podczas gali MTV Movie Awards. Niektórzy uznali, że hinduski znak na czole piosenkarki wyglądał stylowo, ale my jesteśmy zdania, że ozdabiając swoje ciało najpierw trzeba zapoznać się ze znaczeniem poszczególnych akcesoriów. Naprawdę można dodać sobie seksapilu bez wykorzystywania symboli religijnych.
Co będzie modne? Biżuteria na ucho. Nie chodzi o typowe kolczyki, ale o biżuterię oplatającą płatek ucha. Wygląda intrygująco nawet przy najprostszym stroju i nie obraża niczyich uczuć ani przekonań.
Węzełki z włosów
Drugi, po języku, znak rozpoznawczy Miley Cyrus. Zaraz po niej fantazyjne węzełki z włosów zaczęły wiązać sobie młode dziewczyny. My jednak nie polecamy ich nikomu. Nie tylko z tego powodu, że tak ciasne ściągnięcia niszczą włosy, ale także dlatego, że po prostu jednoznacznie przywodzą na myśl szaloną Miley, a to niestety nie jest dobre skojarzenie.
Co będzie modne? Chusty zaplecione w turban. Podejrzewamy niestety, że na polskie ulicą wprowadzą je tylko najodważniejsze młode dziewczyny, a szkoda, bo to świetna i stylowa alternatywa dla mało śmiesznych czapek z przekornym napisem „bad hair day”.
Szminka w kolorze bladoróżowej gumy balonowej
Kolor pomadki uwielbiany przez Nicki Minaj powinien być obowiązkowo ścierany z ust każdej kobiety, która poszła za przykładem piosenkarki. Dlaczego? Bo ten odcień pasuje do niewielu karnacji i powoduje, że każdy makijaż, nawet ten, w którym pomalowane są tylko rzęsy, wygląda krzykliwie i tandetnie.
Co będzie modne? Szminka w kolorze fuksji. Powiemy to krótko. Koniecznie zaopatrz się w ten kolor pomadki. Będziesz go potrzebować w 2014 roku, żeby w jednej chwili odmienić nawet najskromniejszy makijaż. Wystarczy tylko jedno pociągnięcie ust szminką w kolorze fuksji.
Agnieszka Majewska (am/mtr), kobieta.wp.pl