1z9
7 sposobów na wrastające włosy
Powszechna sprawa
Wiosenne słońce zachęca do pożegnania się z grubymi dżinsami, wyciągnięcia z szaf spódnic i sukienek. A to oznacza, że regularne golenie lub depilowanie nóg powraca do naszego urodowego rozkładu jazdy. Bo powiedzmy szczerze, każdej z nas zdarzało się zimą nieco przeciągnąć okres między jedną sesją z maszynką, a drugą. Teraz czas na odsłonięcie nóg. Problem pojawia się, gdy dzień czy dwa po depilacji zamiast idealnej gładkości są czerwone krostki, bolesne, wypełnione wydzieliną. To wrastające włosy. Jak się z nimi uporać?
Wrastające włosy to problem, który dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Czerwone, nierzadko bolesne krostki pojawiają się w miejscach, które najczęściej golimy: u panów na twarzy i szyi, u kobiet – na nogach, pod pachami i w strefie bikini. Gdy już zadomowią się na skórze, najgorsze, co możesz zrobić, to próbować je wycisnąć. Na szczęście metod prewencji jest sporo. Po goleniu odrastające włosy muszą przebić się przez naskórek. Bywa, że jest on na tyle gruby, że staje się to niemożliwe i kosmyk rośnie pod powierzchnią skóry. Drugi scenariusz – przebicie poszło bez problemu, ale potem włos zakręcił się i zamiast rosnąć do góry, wrócił pod naskórek.