9 błędów, które popełniamy przy zakupie kosmetyków
Nie bierzesz pod uwagę pór roku
Jedno z przeprowadzonych na początku roku badań pokazuje, że kosmetyczka przeciętnej kobiety jest warta więcej niż jej smartfon. Produkty pielęgnacyjne i do makijażu kupujemy często pod wpływem impulsu, tj. na przykład, gdy: spodoba nam się odcień szminki u koleżanki, stwierdzamy, że złoty cień do powiek może się przydać na wieczorne wyjście albo w drogerii właśnie jest promocja róży do policzków. Efekt zakupów jest wtedy taki, że kosmetyczka pęka w szwach od produktów, które leżą nietknięte od dnia, w którym wylądowały w naszej łazience. Oto kilka najczęstszych błędów, popełnianych przez kobiety przy zakupie produktów pielęgnacyjnych.
Jedno z przeprowadzonych na początku roku badań pokazuje, że kosmetyczka przeciętnej kobiety jest warta więcej niż jej smartfon. Produkty pielęgnacyjne i do makijażu kupujemy często pod wpływem impulsu, tj. na przykład, gdy: spodoba nam się odcień szminki u koleżanki, stwierdzamy, że złoty cień do powiek może się przydać na wieczorne wyjście albo w drogerii właśnie jest promocja róży do policzków. Efekt zakupów jest wtedy taki, że kosmetyczka pęka w szwach od produktów, które leżą nietknięte od dnia, w którym wylądowały w naszej łazience. Oto kilka najczęstszych błędów, popełnianych przez kobiety przy zakupie produktów pielęgnacyjnych.
Nie bierzesz pod uwagę pór roku
Jest jesień i właśnie skończył ci się podkład. Biegniesz do apteki albo drogerii i bez namysłu kupujesz ten sam, którego używałaś latem. Tymczasem twoja skóra najprawdopodobniej potrzebuje teraz nieco jaśniejszego odcienia niż kilka tygodni czy miesięcy wcześniej, nawet jeśli przez całe lato używałaś kremu przeciwsłonecznego. Niewłaściwie dobrany kolor podkładu sprawi, że płatki uszu, szyja i dekolt będą rażąco kontrastowały z twarzą. Kupując ten kosmetyk, weź również pod uwagę fakt, że skóra zimą jest bardziej wysuszona, możesz więc zainwestować w produkt o dość gęstej konsystencji.
Na podst. Womansday.com Izabela O'Sullivan (ios/mtr)