Aktor wyrzucił pigułki antykoncepcyjne żony. I jest afera

Ian Somerhalder wiosną 2015 r. poślubił Nikki Reed. Aktorska para ma dziś córeczkę. Przyszła na świat miesiąc temu. W ostatnim wywiadzie świeżo upieczony tata przyznał, że pozbył się tabletek antykoncepcyjnych żony.

Aktorska para wzięła ślub wiosną 2015 r.
Źródło zdjęć: © Instagram.com | Ian Somerhalder
Karolina Błaszkiewicz

Somerhalder i Reed byli bohaterami podcastu o świadomej ciąży. Aktor w trakcie rozmowy wrócił do chwili, gdy zapragnął mieć dziecko. Jego ukochana wysłuchała argumentów "za" i wstępnie przyznała mu rację. Ian, 8 lat starszy od Nikki, nie konsultował z nią jednak, że tego dziecka chce jak najszybciej się da i dopnie swego bez względu na okoliczności. Podczas wakacji w Hiszpanii podjął kroki, by osiągnąć swój cel. – Miałem już 35 lat… Wiedziałem, że bardziej właściwego momentu nie będzie – opowiadał uradowany. – Poczułem tę potrzebę w maju 2016 r. – dodał. I wtedy w słowo weszła mu rozbawiona żona: "Dokładnie wtedy wyrzuciłeś wszystkie moje pigułki".

Akcja "wyrzucania" trwała kilka minut. Akurat zakochani spędzali uroczy wieczór z bliskimi przyjaciółmi. Ian wykorzystując fakt, że Nikki prowadzi rozmowę, zajrzał do jej torebki. Znalazł tam, a jakże, "listek" antykoncepcji. – Podkreślę, że dopiero go zaczęła – zaśmiał się Somerhalder. – Musiałem się nieźle nagimnastykować, by opróżnić zawartość – wyznał.Co ciekawe, mógł liczyć na wsparcie bliskiej koleżanki aktorki. Zagadała ją, by on mógł zrobić, co zrobił. Nikki dowiedziała się o tym jakiś czas później. W Hiszpanii tabletek nie kupiła, po powrocie do USA również. Parę miesięcy później była w ciąży.

Wyznanie tatusia wstrząsnęło internautami, chociaż są wśród nich i ci, którzy uważają, że zachowanie aktora było urocze. Planowanie rodziny, jak zauważa jednak wielu, dotyczy zarówno kobiety, jak i mężczyzny. Obie strony muszą mieć takie samo zdanie i razem stwierdzić, że "tak, zróbmy to!". Somerhalderowi zarzuca się, że zwyczajnie pogwałcił prawo do decydowania o sobie kobiety, którą kocha. Jeśli tak okazuje miłość, to strach pomyśleć, jak się mści. Po wysypie nieprzychylnych komentarzy Reed opublikowała krótkie oświadczenie. "PRAWA KOBIET SĄ WAŻNE, więc proszę nie używać fałszywej narracji do przykrywania rzeczy naprawdę istotnych" – napisała na Twitterze. – Kochamy się i OBOJE chcieliśmy być rodzicami", skwitowała.

Wybrane dla Ciebie

Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Tak wystroiła się na sesję zdjęciową. Trudno oderwać wzrok
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Płynne złoto" dla hortensji
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Egipska metoda zasypiania. "Odpłyniesz" błyskawicznie
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Do dziś go zaczepiają. Zawsze odpowiada jednym zdaniem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Pokazała dwa zdjęcia. Tak wyjaśniła różnice między owulacją a okresem
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Nielegalne na działce. Kary dochodzą do 5000 zł
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Masz w piwnicy? Tyle zapłacą za niego dzisiaj
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Nie podłączaj do listwy. Strażacy apelują
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Mąż Bem zmarł 6 tygodni po diagnozie. "Ja sobie z tym nie radzę"
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Skończył 51 lat. O jego związkach było głośno w show-biznesie
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony
Zmarł na raka. Leczenie kosztowało miliony