Alzheimer - kobiecy problem

W krajach uprzemysłowionych średnia długość życia obywateli wzrasta, a co za tym idzie - rośnie odsetek osób cierpiących na choroby wieku podeszłego. Zalicza się do nich między innymi choroba Alzheimera. A kobiecym problemem jest ona dlatego, że również w tej dziedzinie nie ma „równouprawnienia” czy „parytetu”.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

W krajach uprzemysłowionych średnia długość życia obywateli wzrasta, a co za tym idzie - rośnie odsetek osób cierpiących na choroby wieku podeszłego. Zalicza się do nich między innymi choroba Alzheimera. A kobiecym problemem jest ona dlatego, że również w tej dziedzinie nie ma „równouprawnienia” czy „parytetu”.

Na świecie na tę najczęstszą z chorób otępiennych ośrodkowego układu nerwowego cierpi około 20 milionów ludzi. W Polsce jest to obecnie niespełna 200 tysięcy. Na wystąpienie schorzenia narażone są osoby po 65. roku życia, przy czym w tym wieku ryzyko wystąpienia objawów jest jeszcze niewielkie, ale wzrasta w miarę procesu starzenia. Wśród osiemdziesięciolatków choruje już co trzeci, natomiast w sporadycznych przypadkach pierwsze objawy mogą pojawić się już po pięćdziesiątce.

W zdiagnozowaniu choroby najważniejszą rolę odgrywa wywiad lekarski przeprowadzany u samego chorego, szczególnie w początkowym etapie rozwoju schorzenia, a później przede wszystkim u rodziny. Wśród objawów pojawiają się początkowo niewielkie, a z czasem coraz poważniejsze problemy z pamięcią i orientacją.

Najpierw chory ma problemy z zapamiętywaniem nowych informacji, obsługą maszyn, np. prowadzeniem samochodu, później z odnalezieniem drogi do domu i rozpoznawaniem twarzy, w tym osób najbliższych. Do tego dołączają się też przykre dla otoczenia objawy emocjonalne - chwiejność nastrojów, skłonność do depresji lub nieuzasadniona agresja.

W zaawansowanej postaci choroby pacjent nie jest w stanie pamiętać o prostych codziennych rzeczach, zadbać o siebie, jest apatyczny, często ma problemy z poruszaniem i wysławianiem się i wymaga stałej opieki.

Nie wiadomo, jakie są przyczyny choroby i nie są znane skuteczne metody leczenia. Medycyna skupia się na razie na minimalizowaniu objawów schorzenia. Podobnie jak nieznane są przyczyny schorzenia, nie wiemy też, dlaczego choroba częściej występuje u kobiet - takie informacje przynoszą dane epidemiologiczne. Z pewnością pewne znaczenie ma tu fakt, że kobiety żyją średnio dłużej od mężczyzn, a więc większa liczba pań dożywa bardzo zaawansowanego wieku.

Pamiętać należy również o innych czynnikach wpływających na ryzyko występowania schorzenia. W znacznym stopniu liczy się tu czynnik genetyczny. Zaobserwowano bowiem rodzinne występowanie choroby - w 40 proc. przypadków w bliskiej rodzinie chorych występowała wcześniej ta sama przypadłość.

Istotnym aspektem jest również poziom wykształcenia. U osób z wyższym wykształceniem, pracujących umysłowo, choroba zaczyna się później i przebiega wolniej - wynika z tego, że długotrwała aktywność umysłowa chroni do pewnego stopnia przed przypadłością.

Kobiety cierpią na skutek choroby Alzheimera także wtedy, gdy same nie są chore. To właśnie na córki i wnuczki spada w większości przypadków obowiązek opieki nad starszymi, chorymi członkami rodziny. Decyzja o oddaniu najbliższej osoby do domu starców jest bowiem wyborem ostatecznym i zapada zwykle tylko wtedy, gdy rodzina nie ma już możliwości samodzielnej opieki nad chorym.

Niestety, opieka nad takim starszym człowiekiem nie należy do łatwych i przyjemnych zajęć, stąd wiele kobiet opiekujących się najbliższymi może po pewnym czasie potrzebować również pomocy psychologa i psychoterapii. Długotrwała opieka nad osobą chorą może być trudniejsza do przetrwania niż sama śmierć osoby najbliższej. Ponadto opieka nad przedstawicielami starszego pokolenia w rodzinie znacząco wpływa na sytuację zawodową kobiet.

W przypadku opieki nad rodzicami nie mogą one liczyć na przychylność pracodawców ani żadne przepisy gwarantujące określone uprawnienia, tak jak odnośnie do opieki nad dziećmi. Może w starzejących się społeczeństwach warto pomyśleć o jakichś rozwiązaniach.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Robisz to zaraz po wypiciu kawy? To powszechny błąd
Robisz to zaraz po wypiciu kawy? To powszechny błąd
Budzisz się ze śliną na poduszce? Bywa, że to pierwszy objaw
Budzisz się ze śliną na poduszce? Bywa, że to pierwszy objaw
Odmówiła przyjęcia Oscara. Hollywood odpłaciło jej ostracyzmem
Odmówiła przyjęcia Oscara. Hollywood odpłaciło jej ostracyzmem
Wziął ślub w tajemnicy. Rodzice nie chcieli o tym słyszeć
Wziął ślub w tajemnicy. Rodzice nie chcieli o tym słyszeć
Gdzie wyrzucać opakowanie po jajkach? Błąd jest nagminny
Gdzie wyrzucać opakowanie po jajkach? Błąd jest nagminny
"Utopiłem 200 tys. zł". Interes nie wypalił
"Utopiłem 200 tys. zł". Interes nie wypalił
Przyszła na pokaz mody. Błyszczącą marynarkę włożyła na nagie ciało
Przyszła na pokaz mody. Błyszczącą marynarkę włożyła na nagie ciało
W tym roku imię nadano 38 dziewczynkom. Urzędnicy je odradzają
W tym roku imię nadano 38 dziewczynkom. Urzędnicy je odradzają
"Było za późno". Mówi o przyczynie śmierci Jacka z "Królowych życia"
"Było za późno". Mówi o przyczynie śmierci Jacka z "Królowych życia"
Przed laty zostawił żonę dla jej przyjaciółki. "Nie jesteśmy dumni"
Przed laty zostawił żonę dla jej przyjaciółki. "Nie jesteśmy dumni"
Włożyła minispódniczkę. Ten komplet to prawdziwy ideał do biura
Włożyła minispódniczkę. Ten komplet to prawdziwy ideał do biura
Tragedia na zawsze naznaczyła jej życie. Córki do dziś nie znaleziono
Tragedia na zawsze naznaczyła jej życie. Córki do dziś nie znaleziono