Anna Mucha - odchudzanie
Anna Mucha znalazła w internecie bezprawne wykorzystanie swoje zdjęcia. Okazało się, że podobno reklamuje "cudowny" środek na odchudzanie, który przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej. Aktorka jest oburzona tym odkryciem. Na swoim InstaStory tłumaczy, że nie ma nic wspólnego z tym suplementem. Poinformowała fanów, że to oszustwo i ostrzegła przed tabletkami odchudzającymi.
Zobacz także: Tak zmieniła się Anna Mucha. Kiedyś i dziś
"Kochane, kilka z was otrzymało na Instagramie informację, że reklamuję dodatek do diety. Kochani, błagam was, nie wierzcie w to. To jest oszustwo i nie wierzcie w to, że ja wam wciskam jakieś suplementy" - mówi na swoim InstaStory.
"Nie bierzcie do ust czegoś, czego wcześniej nie sprawdziliście, co nie jest zdrowe i bezpieczne. Przede wszystkim nie wierzcie w to, że ja wam wciskam tego typu kity, nie wciskam! – apeluje do obserwatorów. Gwiazda poinformowała również, że nie wspomaga się żadnymi dietami czy tabletkami "cud". Zajadając się lodem, zażartowała, że zna jeden sposób na szybką utratę wagi, nawet w ciągu jednej nocy. "Wystarczy odciąć sobie nogę albo urodzić dziecko" – skwitowała.
Zobacz także: Anna Mucha w plastikowej kreacji jak Lady Gaga
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
