Anna Wendzikowska opuściła dom po miesiącach izolacji. "W życiu tak bardzo nie cieszyłam się z wyjazdu"

Anna Wendzikowska po dwóch miesiącach spędzonych w domu pojechała nad morze. Przyznaje, że przez epidemię wszystko docenia sto razy bardziej.

Anna Wendzikowska podobnie jak większość Polaków spędzała epidemię koronawirusa zamknięta w domu. Gdy złagodzono obostrzenia, postanowiła jednak po dwóch miesiącach wyjechać z domu, by wypocząć nad morzem.

Anna Wendzikowska opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje na pustej plaży w Sopocie, rozkoszując się pięknym, nadmorskim krajobrazem. Aktorka ma na sobie jasną, rozwianą przez wiatr narzutkę, białe, dopasowane spodnie i wygodne, beżowe adidasy. Wygląda na zadowoloną i pełną energii.

"Chyba nigdy w całym swoim życiu tak bardzo się nie cieszyłam z wyjazdu nad morze, a kocham morze całym sercem i uwielbiam Sopot. Po dwóch miesiącach zamknięcia i izolacji doceniam wszystko sto razy bardziej" – przyznała.

Internauci byli zachwyceni najnowszym zdjęciem Anny Wendzikowskiej. Wiele osób przyznało, że ma podobne odczucia i po okresie izolacji również znacznie bardziej cieszą się ze wszelkich wyjazdów.

"Też kocham morze. Już za trzy tygodnie jedziemy na fryzyjską wyspę Langeoog. Nie mogę się doczekać. Radość jest stokrotnie większa i człowiek to docenia sto razy bardziej. Miłego wypoczynku!", "Piękne zdjęcie!", "Zdecydowanie tak. Chyba każdy z nas teraz na wyjazd się cieszy jak nigdy" – komentowali fani.

Zobacz także: Aleksandra Kisiel mówi urodzie. Jak zadbać o cerę?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl