Antek Królikowski o żałobie po ojcu: "Staramy się żyć tak, jakby tata tu był"
Antek Królikowski po raz pierwszy tak szczerze wypowiedział się o żałobie po zmarłym ojcu. Jak teraz wygląda życie rodziny Królikowskich?
Paweł Królikowski zmarł 27 lutego w Warszawie. Dziś, cztery miesiące po śmierci, Antek Królikowski w rozmowie z magazynem "Party" wspomina zmarłego ojca i zdradza, jak teraz wygląda życie rodziny Królikowskich.
Antek Królikowski opowiada o zmarłym ojcu
Antek Królikowski opowiedział, jak wyglądało życie jego rodziny podczas pierwszych chwil żałoby, które przypadły na czas pandemii. "Dużo się wtedy nałożyło. Odszedł mój tata, a chwilę potem świat nagle znalazł się w jakiejś dziwnej, nowej dla wszystkich rzeczywistości. Moje główne wspomnienia z pandemii to odpoczynek, regeneracja i bliscy. Izolacja wśród najbliższych. Doceniam ten czas, myślę, że był nam wszystkim potrzebny" – wyznaje syn zmarłego aktora, Pawła Królikowskiego.
Żałoba Królikowskich
Pierwsze chwile po śmierci Pawła Królikowskiego umocniły relacje między członkami rodziny Królikowskich. "Faktycznie nikt nam nie przeszkadzał i nasza żałoba została w pełni uszanowana. Ale nie miałem poczucia, że mieliśmy lżej. W tym smutnym czasie staraliśmy się znajdować w sobie pokłady uśmiechu, przeżywać żałobę w godny sposób. Nie chcieliśmy się wzajemnie dołować, raczej inspirować. (...) Szybko zrozumiałem, że w sytuacji, kiedy ma się tak dużą rodzinę, trzeba działać. Ja, jako ten najstarszy, nie miałem innego wyjścia. (...) Nagle okazało się, że muszę stanąć na wysokości zadania. Zostało dużo tematów i spraw, którymi trzeba się zająć" – mówił w wywiadzie.
Jak wygląda życie rodziny Królikowskich po śmierci Pawła Królikowskiego?
Obecnie, rodzina Królikowskich zaangażowana jest w organizację festiwalu filmowego w Kudowie-Zdroju, którego pomysłodawcą był Paweł Królikowski. Aktor chce kontynuować dzieło zmarłego ojca. "Bywałem w Kudowie-Zdroju, gdy tata organizował festiwal. Teraz zrozumiałem, że muszę zrobić wszystko, żeby ten festiwal się odbył. (...) Mam poczucie, że i tacie, i sobie jestem coś winien" – zapewnia.
Antek Królikowski wspomina o ważnej roli, jaką pełni teraz jego mama, Małgorzata. "My wciąż czujemy, że jego duch jest wśród nas, i staramy się żyć tak, jakby tata tu był. Chcielibyśmy, żeby był zadowolony z tego, co robimy, i z tego, jak żyjemy. (...) Mamy potężną rodzinę, która trzyma się razem. Odejście taty pokazało, że jak trzeba, to wszyscy potrafią stanąć na wysokości zadania. (...) Staramy się pielęgnować nasze relacje. Jestem naprawdę dumny z mojej rodziny" – przyznaje.
Niedawno aktor opublikował na swoim Instagramie rodzinne zdjęcie, na którym możemy dostrzec wszystkich członków rodziny: 31-letniego Antka, 28-letniego Jana z synem Józkiem (owocem związku z aktorką, Joanną Jarmołowicz), 21-letnią Julię, 18-letnią Marcelinę, 13-letniego Ksawerego oraz mamę rodzeństwa, wdowę po zmarłym Pawle Królikowskim, Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. Rodzina Królikowskich, pomimo trudnych i bolesnych przeżyć, wygląda na szczęśliwą.