Krzysztof Miruć, architekt i gwiazda TVN, realizujący dla stacji formaty rozrywkowe o remontach mieszkań, w rozmowie z Wirtualną Polską opowiedział o najbardziej absurdalnych rozwiązaniach w domach Polaków. Jako jedno z najgorszych wymienił wstawianie do salonu kanapy dla gości, czyli popularnej sofy z funkcją spania. - Jestem przeciwnikiem. Absurdem dla mnie jest też lampa wisząca pośrodku pomieszczenia - mówi architekt. Jak wyjaśnił, dziś mamy mnóstwo możliwości zabawy światłem, a żyrandol na środku pokoju to przeżytek z czasów, gdy niczego nie było. Miruć wskazuje też, że Polacy chomikują i trzymają rzeczy, których nie używają po kilkanaście lat, wszystko zamykając w pawlaczach, szafach i szafkach. Jako kolejny absurd wymienia trzymanie pralki w łazience, co jest w Polsce bardzo popularne. Według niego to duży błąd, bo łazienka powinna być przestrzenią, gdzie po całym dniu możemy się zrelaksować, a pralka i sterta brudnego prania temu nie sprzyja. Całą rozmowę z Krzysztofem Miruciem znajdziecie na kanale WP Lifestyle na YouTube.