Ashley Graham pokazała zdjęcie z początków kariery. Bardzo gorące!
Znów te wyzywające pozy
– Stare, ale dobre – napisała na Instagramie modelka plus size, publikując swoje zdjęcie z początków światowej kariery. Dziś Ashley Graham należy do absolutnej czołówki top modelek i ma miliony fanów na całym świecie. By osiągnąć taki sukces, gwiazda musiała walczyć nie tylko z uprzedzeniami branży modowej, dotyczącej modelek o pełnych kształtach. Ashley musiała przede wszystkim uwierzyć, że to możliwe.
Rozczochrana i mokra
Zdjęcie pochodzi z jej pierwszej sesji dla kanadyjskiego "Elle" i zostało zrobione w 2013 roku. Modelka wygląda na nim wyjątkowo frywolnie – jej włosy są zmierzwione, a dekolt i ramiona zdobią kropelki wody. – Uwielbiam twoją figurę – komentują zdjęcie zachwyceni fani. Trzeba przyznać, że Graham wygląda na zdjęciu wyjątkowo korzystnie.
Modelka o rozmiarze XXL
Choć dzisiaj jest inspiracją dla wielu kobiet, początki kariery Ashley Graham nie były łatwe, a jej samej przyszło przecierać szlaki dla innych kobiet o większych rozmiarach, które chciały spróbować swoich sił w modelingu na światowym poziomie. Piękna 30-latka jest pierwszą "większą" dziewczyną, która pojawiła się na okładce brytyjskiego "Vogue'a". Zanim świat usłyszał o modelkach plus size, zdenerwowana Ashley stanęła przed obiektywem słynnego fotografa Patricka Demarcheliera. Nie zdawała sobie sprawy, że ta jedna sesja znacznie przyczyni się do prawdziwej rewolucji w świecie mody.
Droga na szczyt
Zanim jednak Ashley zaczęła być zapraszana na najsłynniejsze tygodnie mody w Paryżu czy Nowym Jorku, od wielu projektantów usłyszała, że nie tolerują tak dużych modelek, jak ona. Dziś jej nieobecność podczas pokazu Victoria's Secret czy w kalendarzu adwentowym "Love" od razu rzucałaby się w oczy. Jej konto na Instagramie śledzi blisko 6 mln osób.