Baby shower Justyny Kozłowskiej wzbudził oburzenie. "Impreza jest ważniejsza niż bezpieczeństwo dziecka…" grzmią internauci.
Była prezenterka stacji muzycznej VIVA spodziewa się czwartego dziecka. Z tej okazji znane przyjaciółki zorganizowały jej baby shower. Kobietom zarzucono lekkomyślność.
Justyna Kozłowska przed laty była znana całej Polsce z prowadzenia flagowych programów dla stacji muzycznej Viva. Można ją było zobaczyć w takich audycjach jak "In&Out", "Street Charts", "Club Charts" czy "VIVA Celebrations". Gdy okazało się, że jest w pierwszej ciąży, postanowiła ograniczyć działalność zawodową. Wkrótce na świat przyszły kolejne pociechy. Dziennikarka muzyczna aktualnie wychowuje trójkę dzieci, a czwarte jest w drodze.
Parenting 24/7
Justyna Kozłowska postanowiła połączyć doświadczenie zawodowe z prywatnym i stworzyła parentingowego vloga "10 minut spokoju". Swoje doświadczenia opisuje także na Instagramie.
Dziennikarka chętnie chwali się zdjęciami swoich pociech. Ostatnio także pokazała ciążowe krągłości. Justyna Kozłowska wciąż podtrzymuje znajomości z czasów "Vivy". Przyjaźni się z Katarzyną Burzyńską-Sychowicz, a także z Kasią Kępką. Na jej Instagramie pojawia się też inna znana mama, Monika Mrozowska.
Przyjaciółki wspierają się na co dzień, nie jest więc zaskoczeniem, że przygotowały dla przyszłej mamy, popularne wśród gwiazd przyjęcie, baby shower.
Bociankowe w czasach zarazy
Wydawać by się mogło, że nie ma niczego złego w spotkaniu przyjaciółek przed porodem. Sama bohaterka z wdzięcznością opisała całe wydarzenie:
- To był mój czwarty baby shower, chociaż tak naprawdę to powinien być mother shower, bo to na mamę spływa prysznic miłości, radości i prezentów. Nie pamiętam, kiedy ostatnio się tak cudnie bawiłam i śmiałam do łez – dziewczyny Dziękuję. A kobieca energia i siła dalej krążą jutro nasze święto a ja razem z @monikakingamrozowska będę mieć dla Was super info! - napisała.
Jednak oprócz gratulacji pod postem pojawiło się dużo komentarzy dotyczących braku zachowania zasad reżimu sanitarnego przez uczestniczki imprezy.
- Ja wiem, że to jest Twoja decyzja, ale nie obawiasz się, że ktoś mógłby Ci sprzedać covid… Tuż przed porodem to niefajna rzecz, bo tyle się niestety słyszy o 2 tygodniowej izolacji noworodka od chorej mamy.
- Przez takich ludzi właśnie są kolejne lockdowny…
- Dla niektórych impreza jest ważniejsza niż bezpieczeństwo dziecka, własne, ale też niewinnych ludzi, których można zarazić podczas przypadkowego spotkania…
Czy prezenterka spodziewała się, że jej przyjęcie okaże się takie kontrowersyjne?