Badania: stres w pracy raczej nie zwiększa ryzyka raka
Stres w pracy raczej nie wpływa na ryzyko zachorowania na raka, w tym na raka jelita grubego, płuca, piersi czy prostaty – wynika z analizy badań, którą publikuje pismo "British Medical Journal".
11.02.2013 | aktual.: 11.02.2013 11:14
Stres w pracy raczej nie wpływa na ryzyko zachorowania na raka, w tym na raka jelita grubego, płuca, piersi czy prostaty – wynika z analizy badań, którą publikuje pismo "British Medical Journal".
Około 90 proc. nowotworów złośliwych powiązano z wpływem czynników środowiskowych, jak promieniowanie UV, palenie papierosów, infekcje wirusami, w tym wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV) czy wirusem Epsteina-Barra - przypominają autorzy pracy. Brak jednak przekonujących dowodów na to, by podobne działanie wywierał stres psychospołeczny, w tym stres związany pracą.
Wiadomo, że powoduje on nasilone wydzielanie hormonów stresu. Te z kolei mogą pobudzać i podtrzymywać stany zapalne w organizmie, które – jak wynika z badań – pełnią ważną rolę w rozwoju raka. Ponadto zestresowane osoby częściej palą papierosy, nadużywają alkoholu i są otyłe, a wszystkie te czynniki powiązano z ryzykiem nowotworów złośliwych.
Dotychczasowe dowody na temat związku między stresem w pracy, który jest najczęściej związany z wysokimi wymaganiami i małą kontrolą nad tym, co się robi, a ryzykiem raka, były sprzeczne.
Naukowcy z międzynarodowego konsorcjum, kierowanego przez badaczy z Fińskiego Instytutu Medycyny Pracy oraz Collegium Uniwersyteckiego w Londynie, przeanalizowali wyniki 12 badań dotyczących tego zagadnienia. Łącznie objęto nimi ponad 116 tys. osób w wieku od 17 do 70 lat. Prowadzono je w latach 1985-2008 w kilku europejskich krajach – Danii, Finlandii, Francji, Holandii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Stres psychiczny w pracy oceniano przy pomocy standardowych testów. Na podstawie ich wyników uczestnicy badań zostali podzieleni na cztery grupy: narażeni na duże napięcie w pracy (wysokie wymagania i mała kontrola), aktywni (wysokie wymagania i duża kontrola), bierni (niskie wymagania i mała kontrola) oraz narażeni na silne napięcia w pracy (małe wymagania i duża kontrola).
Stan zdrowia badanych osób odnoszono do danych na temat zachorowań na nowotwory złośliwe w ciągu 12 kolejnych lat.W analizie uwzględniono takie informacje, jak wiek, płeć, status społeczno-ekonomiczny, wskaźnik masy ciała (BMI), palenie papierosów oraz spożycie alkoholu. Z badań wykluczono osoby z bardzo dużą niedowagą (BMI poniżej 15) oraz otyłością olbrzymią (BMI powyżej 50).
Nowotwór złośliwy zdiagnozowano w okresie badań u niemal 6 tys. osób (ok. 5 proc. badanych).
Naukowcy nie znaleźli żadnych dowodów na związek między stresem odczuwanym w związku z pracą a ogólnym ryzykiem zachorowania na nowotwór złośliwy, w tym na raka jelita grubego, płuca, raka piersi i prostaty.
Na tej podstawie autorzy pracy oceniają, że mało prawdopodobne jest, by stres w pracy przyczyniał się w istotny sposób do zachorowania na nowotwory złośliwe. Dlatego, choć redukowanie go mogłoby poprawić samopoczucie psychiczne i fizyczne społeczeństwa, to nie miałoby raczej dużego wpływu na częstość występowania tych schorzeń.
Naukowcy zaznaczają zarazem, że wyniki ich badań nie odnoszą się do stresów psychicznych mających inne źródła, jak stres związany z traumatycznymi doświadczeniami życiowymi. Z innej analizy, w której uwzględniono wiele badań wynika, że ten rodzaj stresu może zwiększać ryzyko zachorowania na raka piersi.
(PAP) jjj/ agt/