Barbara Hoff była modową rewolucjonistką czasów PRL. Co stało się z legendarną polską marką?

Dziś na tapecie: Hoffland. Jeśli ta nazwa nic wam nie mówi, koniecznie musicie nadrobić zaległości. Barbara Hoff, założycielka i projektantka Hofflandu, była absolutną modową rewolucjonistką w czasach PRL.

Dziś na tapecie: Hoffland. Jeśli ta nazwa nic wam nie mówi, koniecznie musicie nadrobić zaległości. Barbara Hoff, założycielka i projektantka Hofflandu, była absolutną modową rewolucjonistką w czasach PRL.

Zaczęła w 1954 roku od pisania do „Przekroju”. Była redaktorką modową z misją: wrzucała do tygodnika wycinki z zagranicznej prasy kobiecej i podsuwała młodym Polkom pomysły, jak wyczarować coś z niczego. Klasycznym przekładem kreatywności, którą dzieliła się z czytelniczkami, były „trumniaki”, czyli… baleriny – Hoff wpadła na pomysł, że niedostępne wtedy w Polsce buty można zrobić z łatwych do zdobycia tenisówek, wycinając je i obszywając tasiemką. Tak to się wtedy robiło! Z czasem pomysły DIY z „Przekroju” przerodziły się w regularne kolekcje. Najpierw sygnowane nazwiskiem Hoff były sprzedawane w stoisku w Centralnym Domu Towarowym. Gdy powstały Domy Towarowe Centrum, Hoff dostała stoisko w Juniorze i wkrótce potem narodziła się marka Hoffland. To było właściwie jedyne miejsce w państwowym handlu, gdzie można było kupić rzeczy uszyte według najnowszych trendów. Choć „można było kupić” to mała przesada. W dniu premiery nowej kolekcji ustawiały się zawsze kilometrowe kolejki, a bywało, że powybijano szyby i
interweniowała milicja. O kolorowy sztruks w tamtych czasach warto było się bić.

Po upadku komunizmu Hoffland nie przetrwał konkurencji. Kolekcje były wciąż dostępne w sprywatyzowanych już Domach Towarowych Centrum, ale zainteresowanie blakło. W 2007 roku został skreślony z listy sklepów Galerii Centrum i tak kończy się ta historia – marka była nierozerwalnie związana z Barbarą Hoff, sprzedanie praw do nazwy i funkcjonowanie jej pod dowodzeniem innych projektantów nie wchodziło więc w grę. Naszym zdaniem reedycja kilkunastu bestsellerów, na fali fascynacji PRL-em i mody na retro design, byłaby jednak totalnym hitem.

Obraz

Mateusz Farenholc
Redaktor działu urody Fashion Post. Mimo że w temacie kosmetyków stawia na minimalizm i klasykę (jego ulubione marki kosmetyczne to Listerine, Carmex i Biały Jeleń), skrupulatnie googluje nowe tematy i umacnia swoją pozycję urodowego eksperta.

[

Obraz

]( http://fashionpost.pl/ )

Obraz
Obraz
Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Ja w domu nic nie robię". Wszystkie obowiązki przejął mąż
"Ja w domu nic nie robię". Wszystkie obowiązki przejął mąż
Kup zamiast karpia i dorsza. Najzdrowsza ryba na święta
Kup zamiast karpia i dorsza. Najzdrowsza ryba na święta
Napisała nekrolog dla siostry. Treść wielu oburzyła
Napisała nekrolog dla siostry. Treść wielu oburzyła
Nowy biust i zęby. Po metamorfozie u Rozenek jest nie do poznania
Nowy biust i zęby. Po metamorfozie u Rozenek jest nie do poznania
"Oddała" swoje ciało na sześć godzin. Przeraża, do czego posunęli się ludzie
"Oddała" swoje ciało na sześć godzin. Przeraża, do czego posunęli się ludzie
Był miłością jej życia. Tak zachował się, gdy zachorowała
Był miłością jej życia. Tak zachował się, gdy zachorowała
Beata Ścibakówna cała w prześwitach. Tak przyszła na wielką galę
Beata Ścibakówna cała w prześwitach. Tak przyszła na wielką galę
Torbicka na gali Teatru Wielkiego. Postawiła na klasykę z odważnym twistem
Torbicka na gali Teatru Wielkiego. Postawiła na klasykę z odważnym twistem
Przyprawa, która "topi" tkankę tłuszczową. Znajdziesz ją w kuchni
Przyprawa, która "topi" tkankę tłuszczową. Znajdziesz ją w kuchni
Pielęgniarka obejrzała "M jak miłość". Złapała się za głowę
Pielęgniarka obejrzała "M jak miłość". Złapała się za głowę
Ekspertka odradza na święta. "Jakbyśmy się najedli świeczki"
Ekspertka odradza na święta. "Jakbyśmy się najedli świeczki"
Zadała Trumpowi niewygodne pytanie. "Jesteś głupia?
Zadała Trumpowi niewygodne pytanie. "Jesteś głupia?