Barbara Kurdej-Szatan jest nadzieją rodziców. Mają do niej prośbę
Dzięki roli sympatycznej "blondynki Playa" o Barbarze Kurdej-Szatan usłyszała cała Polska, a jej kariera nabrała tempa. Dziś bliscy aktorki mają nadzieję, że uda jej się spełnić ich marzenie.
18.02.2019 | aktual.: 18.02.2019 11:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Barbara Kurdej-Szatan jest jedną z najbardziej lubianych polskich aktorek. Mało kto wie, że jej starsza siostra, Katarzyna Kurdej-Mania, również zajmuje się aktorstwem, jednak wybrała zupełnie inną drogę. Rodzice już od najmłodszych lat starali się zaszczepić w nich pasję.
– Uznaliśmy z mężem, że najlepszy sposób, by nie przychodziły im do głowy głupoty, to zająć czas. Od szóstego roku życia były więc szkoła muzyczna, chór Legenda, lekcje angielskiego, potem chór gospel – mówiła Eliza Wyszomirska-Kurdej, mama sióstr.
Starania rodziców nie poszły na marne. Zarówno Barbara, jak i Katarzyna, związały swoje życie ze sceną. Obie ukończyły szkoły artystyczne – Barbara szkołę teatralną w Krakowie, Katarzyna Studium Wokalno-Aktorskie w Gdyni.
Mimo miłości do aktorstwa nigdy nie udało im się stanąć obok siebie na jednej scenie – Barbara mieszka i pracuje w Warszawie, Katarzyna w Trójmieście. Ich rodzice marzą jednak, że kiedyś zobaczą córki występujące w jednej produkcji. Mieli nawet poprosić młodszą córkę, by pomogła w spełnieniu ich prośby.
Na razie nic nie wiadomo o planowanej współpracy sióstr Kurdej. Gdyby udało im się wystąpić w jednej produkcji, z pewnością przyciągnęłyby uwagę tłumów. A przede wszystkim – spełniły marzenie rodziców.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Pomponik