Otyłość to coraz większy problem społeczny. Z badań wynika, że na świecie jest już ponad 300 milionów osób otyłych. Tymczasem, zbyt duża waga ciała zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób, takich jak choćby miażdżyca. W Wielkiej Brytanii, gdzie na leczenie osób otyłych co roku wydaje się miliardy funtów, wymyślono nową, rewolucyjną metodę walki z nadwagą. Postanowiono płacić za zgubienie każdego kilograma!
Otyłość to coraz większy problem społeczny. Z badań wynika, że na świecie jest już ponad 300 milionów osób otyłych. Tymczasem, zbyt duża waga ciała zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób, takich jak choćby miażdżyca. W Wielkiej Brytanii, gdzie na leczenie osób otyłych co roku wydaje się miliardy funtów, wymyślono nową, rewolucyjną metodę walki z nadwagą. Postanowiono płacić za zgubienie każdego kilograma!
Czy „łapówki” za chudnięcie to dobry pomysł na namówienie ludzi do diety? A może ta rewolucyjna idea przyjmie się również w Polsce?
Tekst: na podst. The Daily Telegraph/sr
Funt za funt
Nową inicjatywę nazwano „pounds for pounds”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza funty za zgubienie funtów (brytyjska miara wagi). Wstępne badania wykazały, że spośród 400 osób, które wzięły udział w programie, prawie połowa straciła ponad 5 procent masy ciała. Przeciętny badany stracił w ciągu roku 4kg i zarobił 180 funtów. Większość biorących udział w przedsięwzięciu to pracownicy NHS, brytyjskiego odpowiednika Narodowego Funduszu Zdrowia.
Nowa nadzieja?
Naukowcy entuzjastycznie odnoszą się do wyniku eksperymentu. Sugerują, że inicjatywę powinno rozszerzyć się na całą Wielką Brytanię. Dr Clare Relton z Uniwersytetu w Sheffield twierdzi: - Sukces programu to dowód na to, że finansowe wspomaganie odchudzania to dobry pomysł, który powinien być stosowany w całym kraju.
Nadzwyczajny wynik
Dotychczasowe działania mające na celu walkę z otyłością skupiały się na nałożeniu wysokich podatków na niezdrowe produkty, takie jak alkohol czy papierosy. Może jednak okazać się, że płacenie za zrzucanie zbędnych kilogramów okaże się o wiele skuteczniejsze.
Dr David Haslam z Narodowego Forum Otyłości mówi, że z początku był sceptyczny, jednak dowody przekonały go do skuteczności nowego programu. – 4 kilogramy w ciągu roku to całkiem dobry wynik. Jeżeli interesuje nas zdrowie, musimy iść na pewne ustępstwa – twierdzi.
To tylko średnia
Kontrowersyjny projekt kosztowałby brytyjską służbę zdrowia tyle samo, co operacje bypassów żołądka, tymczasem pieniądze okazują się być bardzo silną motywacją. Badania wykazują, że spośród 402 osób badanych 44,8 procent w ciągu roku uzyskało „medycznie istotny” spadek wagi. Aż 23,6 procent zaangażowanych osób straciło ponad 10 procent masy ciała!
Trzeba także pamiętać, że wspomniane 4 kilogramy to średnia z całej próby. Wielu badanych schudło o wiele więcej, niektórzy natomiast po roku byli ciężsi niż na początku eksperymentu.
Czy się opłaca?
Nie wiadomo jednak, czy projekt przyjmie się w Wielkiej Brytanii. Dane mimo wszystko dowodzą, że lekarstwa i operacje zmniejszenia żołądka zapewniają większy spadek wagi niż „łapówka”. Projekt „pounds for pounds” kosztował fundusz zdrowia 75 tysięcy funtów, oferując badanym przeciętnie 186,75 funtów.
Tekst: na podst. The Daily Telegraph/sr