Zatrzęsienie żołędzi w Polsce. To zły znak

Leśnicy ostrzegają przed zatrzęsieniem żołędzi
Leśnicy ostrzegają przed zatrzęsieniem żołędzi
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

06.09.2024 17:04, aktual.: 06.09.2024 18:52

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kiedy zaczynają pojawiać się w ogrodach i lasach, jedno jest pewne - przyszła jesień. Informacja, że w tym roku żołędzi będzie dużo, nie wydaje się niczym złym. W końcu stanowią pożywienie dla wielu zwierząt. Leśnicy mają inne zdanie i wyjaśniają, dlaczego ta informacja powinna zaniepokoić.

Jesienią lasy w Polsce pełne są skarbów natury. Jedne z najbardziej charakterystycznych to żołędzie - owoce dębów, które odgrywają ważną rolę w leśnym ekosystemie. Choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niepozorne, żołędzie są niezwykle ważne dla wielu gatunków zwierząt.

Niedawno Lasy Państwowe udostępniły informację, że w tym roku żołędzi będzie wyjątkowo dużo. Nie są to jednak pozytywne wieści. Z jakiego powodu bogactwo żołędzi powinno nas zaniepokoić?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bogactwo żołędzi

W lekko żartobliwy sposób leśnicy zwrócili uwagę na to, że z żołędziowego urodzaju cieszą się nie tylko wiewiórki, sójki czy inne leśne stworzenia, lecz także... kleszcze.

"Są badania naukowe pokazujące zależności między obfitością pożywienia, liczebnością gryzoni, a później liczebnością kleszczy. Dęby nie owocują obficie co roku. Jest to strategia mająca na celu zapewnienie przetrwania większej liczbie żołędzi i w efekcie wyrośnięciu nowych drzew, gdyż nie ma szansy, aby zjeść wszystkie nasiona" - wyjaśniono w poście na oficjalnym facebookowym koncie Lasów Państwowych.

Winny jeden gryzoń

Jak to w przyrodzie bywa, żołędzie i kleszcze łączy reakcja łańcuchowa, którą wyjaśnili w rozmowie z PAP naukowcy z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Bogactwo żołędzi przekłada się na zwiększoną liczebność myszy. Gryzonie te są nosicielami krętka boreliozy. Mysz jest żywicielem kleszcza, który może przenieść boreliozę ze zwierzęcia na człowieka.

Michał Bogdanowicz ze wspomnianego uniwersytetu wytłumaczył, że jeśli tylko w polskim lesie pojawia się więcej żołędzi, liczebność myszy wzrasta 10-12 razy! Dla kleszcza gryzoń jest idealnym żywicielem. Odkryto przy tym prawidłowość, że im więcej pajęczaków żywiących się na myszy przeżyje, tym więcej ludzi zakazi się boreliozą.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
ogródlasrośliny
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (201)
Zobacz także