Ben Affleck przyjechał po dzieci. Najmłodszy syn zauważył paparazzi
Ben Affleck i Jennifer Garner utrzymują poprawne relacje dla dobra trójki swoich dzieci. Ostatnio aktor, kilka godzin po tym, jak przyłapano go na piciu, przyciągnął pod dom byłej żony paparazzich. Najmłodszemu synowi się to nie spodobało.
Ben Affleck rozwiódł się z Jennifer Garner w 2018 r. po kilku latach separacji. Aktor nie ukrywał, że to on ponosi odpowiedzialność za rozpad rodziny. Jego była żona pokazała klasę, wspierając go kiedy po raz kolejny stoczył się z powodu alkoholizmu. Zawiozła go nawet na odwyk. Jak się okazuje, Affleck wciąż ma problemy – po mocno zakrapianej imprezie pojawił się pod drzwiami Jennifer, by zobaczyć dzieci: Seraphinę, Violet i Samuela.
#
Paparazzi przyłapali pijanego Afflecka opuszczającego imprezę Halloween. Maska niewiele mu pomogła. Gwiazdorowi trudno było złapać równowagę, a każdy jego niepewny krok został sfotografowany. Nazajutrz Affleck nie wyglądał najlepiej, ale postanowił wypełnić rodzicielski obowiązek i spotkać się z trójką pociech.
Dzieci przywitały się z tatą przed domem. Jennifer Garner miała dość nietęgą minę na widok byłego męża. Syn Samuel patrzył za to zdenerwowany w stronę paparazzich, jakby chciał powiedzieć: "Co wy tu robicie?".
Zobacz także: Inspirujące spotkanie z kobietami sukcesu w Centrum Handlowym Galeria Mokotów