UrodaBezpieczna i intensywna opalenizna. Radzimy, które kosmetyki są najlepsze

Bezpieczna i intensywna opalenizna. Radzimy, które kosmetyki są najlepsze

Piękna opalenizna to przede wszystkim zdrowa skóra, ale niektórzy w pogoni za karmelowym muśnięciem słońca zapominają o ochronie i zdrowym rozsądku. Doradzamy najlepsze kosmetyki z filtrem.

Bezpieczna i intensywna opalenizna. Radzimy, które kosmetyki są najlepsze
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

23.04.2018 | aktual.: 24.04.2018 09:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Skóra w kolorze karmelu – który kosmetyk nam w tym pomoże?

Niestety nadal wiele osób sądzi, że krem z filtrem powstrzymuje powstawanie opalenizny, podczas gdy odpowiednie produkty ochronią nas przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB, a karmelowy kolor skóry nawet wzmacniają. Dobry balsam, krem czy mgiełka dostarczą skórze nawilżenia i osłonią ją niewidoczną i nietłustą barierą ochronną. Nie powinny posiadać barwników, substancji zapachowych, czy częstych w tego rodzaju kosmetykach drobinek rozświetlających. Liczy się ochrona i pielęgnacja.

Jeśli chcemy się mocno opalić, postawmy na kosmetyki wspomagające opaleniznę z wysokim filtrem: między 30, a 50 SPF i składnikami odżywczymi. Odpowiedni produkt powinien równoważyć poziom melaniny w skórze, wzmacniać naturalną zdolność skóry do ochrony przez promieniowaniem UVB, chronić jej strukturę, spowalniać fotostarzenie, a także stymulować regenerację komórek.

Obraz
© 123RF

Kosmetyki na lekkie zaczerwienienia po opalaniu

Do sezonu bikini jeszcze daleko, więc wiele osób jeszcze nie stosuje kremów z filtrem, choć powinno. Pierwsze słońce opala nas najszybciej, ale też często dochodzi do pierwszych, mniejszych poparzeń. Na ogół nie przeszkadza nam zaczerwieniony dekolt, nos i policzki, ale to też jest poparzenie. Poza kremem z filtrem warto też zastosować kosmetyk po opalaniu, który zregeneruje skórę i wzmocni opaleniznę. Podkreślamy, że te produkty należy zastosować po każdym dłuższym pobycie na słońcu, a nie dopiero w sytuacji, kiedy słońce już nas przypiekło. O tej porze roku silniejsze poparzenia słoneczne zdarzają się rzadziej niż w np. w lipcu, ale każdą niepokojącą zmianę na skórze należy kontrolować i w razie wątpliwości udać się do lekarza.

Obraz
© iStock.com

Zdrowa opalenizna dla każdego

Nie każdy powinien beztrosko poddawać się mocnemu słońcu. Osoby z bladą cerą, cienką skórą i ze skłonnością do oparzeń słonecznych powinny stosować kremy z filtrem przez większą część roku.

Ponadto każdy dłuższy pobyt na słońcu naraża nas na poparzenia, nawet jeśli stosujemy filtr, bo większość kosmetyków po pewnym czasie się ściera i wymaga uzupełniania przez nałożenie dodatkowej warstwy. W domu warto mieć kosmetyki głęboko odżywiające, które pomogą nam zadbać o dodatkowe nawilżenie skóry po opalaniu.

Komentarze (1)