Błąd, który popełniamy o poranku. Bakterie namnażają się jak szalone

Jak się dobrze wyspać? Przede wszystkim trzeba zacząć od pościeli – dbać o nią, zmieniać regularnie i chronić przed namnażaniem bakterii oraz roztoczy. Aby zrobić to skutecznie, warto przestrzegać kilku podstawowych zasad. Jedną z nich mało kto zna.

Długo niezmieniana pościel jest siedliskiem roztoczy i ich odchodów
Długo niezmieniana pościel jest siedliskiem roztoczy i ich odchodów
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Alexey Tsyganov

26.10.2023 | aktual.: 17.01.2024 15:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Chyba nikogo już nie trzeba przekonywać o tym, że zbyt rzadkie zmienianie pościeli szkodzi zdrowiu. Gromadzący się na niej kurz, brud i martwy naskórek to doskonała pożywka dla bakterii, które namnażają się jak szalone. W łóżku spędzamy sporo czasu, więc powinniśmy o nie dbać, stosując kilka złotych zasad, które zapewnią nam lepszy sen i dobre samopoczucie na cały dzień. Nawet jeśli dbanie o miejsce, w którym śpimy, traktujemy jako kolejny smutny obowiązek, powinniśmy nieco się poświęcić dla własnego dobra.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak często zmieniać pościel? Znacznie częściej niż nam się wydaje

Nie ma nic przyjemniejszego niż położyć się spać w czystej, świeżo wypranej pościeli. Jednak jej ciągłe pranie i prasowanie to prawdziwy koszmar – płachty materiału długo schną, nie ma ich gdzie rozwiesić i wielu osobom zwyczajnie nie chce się z tym męczyć. Nie bierzmy przykładu z Brytyjczyków, wśród których ⅓ populacji pierze pościel tylko raz w roku (według badań firmy Hammond Furniture z 2020 roku). Pościel i prześcieradło należy zmienić przynajmniej raz w tygodniu, maksymalnie co dwa tygodnie, a następnie wyprać (w temperaturze 60-90 st. C) i wyprasować, aby pozbyć się wszelkich drobnoustrojów.

Brudna pościel szkodzi zdrowiu. Czy masz takie objawy?

Długo niezmieniana pościel jest siedliskiem roztoczy i ich odchodów, które wywierają negatywny wpływ na zdrowie, a do tego mogą powodować reakcje alergiczne. Jeśli po położeniu się do łóżka czujemy swędzenie w nosie lub drapanie w gardle, jeśli pieką nas oczy, zaczynamy kichać lub zauważymy u siebie wysypkę, to znak, że zmieniamy pościel zdecydowanie zbyt rzadko (a poza tym mamy skłonność do alergii, którą należy jak najszybciej skonsultować z lekarzem). Ważne jest też, aby wybierać pościel wykonaną z naturalnych materiałów, która lepiej służy skórze i łatwiej się pierze.

Nie ściel łóżka rano. Lenie żyją zdrowiej

Wbrew pozorom ścielenie łóżka rano nie jest dobrym nawykiem. Badania dr. Stephena Pretlove'a pokazały, że w mieszkaniach, w których łóżka ścielone są regularnie, znajduje się o wiele więcej kurzu i roztoczy niż w tych, w których mieszkańcom zdarza się o tym zapominać. Po nocy pościel nadal jest ciepła, a często również wilgotna, jeśli bardzo się pocimy. Jeśli w takim stanie zostanie złożona i np. dodatkowo nakryta narzutą, stwarza to idealne środowisko do namnażania bakterii i roztoczy, które w niej pasożytują.

Łóżko najlepiej zaścielić co najmniej godzinę po wstaniu. Dobrym pomysłem jest też wywietrzenie pościeli na świeżym powietrzu, zanim ją złożymy – wystarczy pół godziny. Dzięki temu pozbędziemy się przynajmniej części szkodliwych drobnoustrojów, a pościel będzie pięknie pachnieć.

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
sypialniapościelbakterie
Komentarze (15)