Blogerka pokazała się bez makijażu. "Każdy, kto powie 'fuj' jest niewychowany"
Gracjanna jest blogerką i modelką plus size. Przekonuje, że w pełni akceptuje siebie. Wierzy jej prawie 50 tys. osób na Facebooku. Kilka tysięcy polubiło właśnie zdjęcie, na którym pokazuje się bez makijażu. "Nie czuję krępacji" – pisze.
Gracjanna zdobyła dużą popularność w mediach społecznościowych. Nadeszły czasy, gdy kobiety w rozmiarze większym niż 34 są chodzącą inspiracją. Na jej profilu próżno szukać przeróbek zdjęć. Zobaczymy za to dumnie prezentowane fałdki. "Chcę, aby moja strona była miejscem, gdzie jak wejdziesz rano, to uśmiechniesz się i znajdziesz motywację" – podkreśla autorka.
Motywujący jest na pewno jej ostatni post ze zdjęciem przed i po. Po lewej Gracjanna nie ma na twarzy ani grama makijażu. Po prawej uśmiecha się już "zrobiona". Oczywiście, obrazki różnią się od siebie diametralnie. Większą uwagę przykuwa pierwszy. Jak tłumaczy jego bohaterka, od lat walczy ze skutkami niedbania o siebie. Wychodziła na słońce, nie chroniąc skóry – dziś ma plamy. "Czy to sprawia, że czuję się gorsza? Czy to sprawia, że nie wyjdę do sklepu bez makijażu?" – pyta. – Absolutnie nie, czuję się pełnowartościową kobietą i nie czuje krępacji, aby wam się tak pokazać, bo większość z nas jest nieidealna" – dodaje.
Nieidealność Gracjana uczyniła swoim znakiem rozpoznawczym. Uważa, że to jej rola pokazywać prawdę, której na co dzień tak mało jest w sieci. Blogerka plus size stara się z taką rzeczywistością mierzyć, wrzucając właśnie tego typu fotografie. Pomalowana czy nie radzi: "Każdy, kto na widok waszej buźki bez makijażu powie: ble, fuj, straszna, obleśna, ohydna, jest po prostu niewychowanym człowiekiem i nie zasługuje choćby na sekundę waszej uwagi". Chyba lepiej nie mogła tego ująć.
Wiesz, że w internecie kupisz tańsze kosmetyki? Przekonaj się, korzystając ze strony Douglas kody rabatowe.