Bogna Sworowska wspiera Agnieszkę Woźniak-Starak. Sama przeżyła tragedię

Agnieszka Woźniak-Starak skomentowała noc, podczas której w wypadku motorówki zginął jej mąż. Pod poruszającym wpisem pojawiły się słowa wsparcia. Wśród nich był też komentarz Bogny Sworowskiej, która również straciła ukochanego.

Agnieszka Woźniak-Starak po kilku tygodniach ciszy w mediach społecznościowych zabrała głos w sprawie śmierci swojego męża. Wyjaśniła, co działo się tamtej nieszczęśliwej nocy i poprosiła o uszanowanie jej prywatności w tym trudnym czasie.

"Ironią losu moje życie zamieniło się ostatnio w film, w którym nikt z was nie chciałby grać. Celowo używam słowa 'grać', bo tragedia moja i mojej rodziny stała się sprawą publiczną, w której wszyscy musimy się teraz odnaleźć i żyć dalej. To nie jest normalna sytuacja, przeżywanie żałoby na oczach tylu ludzi. I na pewno nie pomaga. Ale to, co zawsze można zrobić dla kogoś w obliczu takich chwil, to dać mu trochę spokoju i wsparcia, które na szczęście mam od swoich bliskich. I od was też, za co bardzo dziękuję" - napisała na swoim koncie na Instagramie Agnieszka Woźniak-Starak.

Pod emocjonalnym wpisem dziennikarki pojawiły setki komentarzy, w których fani i znajomi przekazują jej wyrazy wsparcia. Wśród nich modelka i II wice Miss Polonia 1987 - Bogna Sworowska.

"Agnieszko, swoją tragedię przeżyłam ponad 23 lata temu. Tylko czas i spokój ukoi twój ból. Zatem nie czytaj i nie słuchaj. To nie jest ważne! Ty, rodzina i bliscy (ci dalsi i bardzo bliscy) są dla ciebie ważni. Bądź z nimi, proś o pomoc, gdy potrzebujesz, otaczaj się tylko dobrymi i pozytywnymi ludźmi. Przeżywaj ten czas po swojemu, bo każdy przechodzi go inaczej. Doszłam do siebie po kilku latach. Będzie łatwiej i lepiej, tam gdzieś jest światełko, które odnajdziesz. Tego ci życzę z całego serca. Ja je znalazłam. Dbaj o zdrowie i siebie" - napisała Sworowska.

Modelka była zaręczona z przedsiębiorcą o imieniu Siergiej. Mężczyzna został zastrzelony w ich paryskim mieszkaniu dwa miesiące przed planowanym ślubem.

W nocy z 17 na 18 sierpnia na jeziorze Kisajno doszło do wypadku motorówki należącej do Piotra Woźniaka-Staraka. Producent wypadł z łodzi i utonął z powodu urazu głowy, jakiego doznał. Przez 4 dni trwały poszukiwania, którym towarzyszyły nadzieje na odnalezienie mężczyzny. 22 sierpnia rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie potwierdził jednak, że wypadek miał skutek śmiertelny.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

*Zobacz też: *Poruszona Agnieszka Woźniak-Starak wychodzi z premiery "Ukrytej gry" w towarzystwie Zosi Ślotały