Burza na Twitterze po tekście Newsweeka. "Polscy mężczyźni masowo wychwalają dziewczyny ze Wschodu"
Jeden z użytkowników Twittera zamieścił w serwisie link do tekstu, który go oburzył. Artykuł z Newsweeka opowiada o tym, że polscy mężczyźni masowo poszukują żon na Wschodzie. Autor tej publikacji podkreśla, że Polki są wyemancypowane, wymagające i niezależne, natomiast Ukrainki czy Białorusinki piękne, kobiece, rodzinne i skromne.
24.01.2021 09:54
"Żona ze Wschodu. Polacy masowo szukają żon na Ukrainie i Rosji" – brzmi tytuł artykułu Newsweeka z października 2020 roku. Autor swoją tezę podpiera statystykami. Podaje, że jeszcze 20 lat temu na żonę z Ukrainy, Rosji lub Białorusi decydowało się niewiele ponad 1000 polskich mężczyzn rocznie. "W 2011 r. było ich pięć razy więcej. Przez kolejne 11 lat ta liczba znów wzrosła wielokrotnie" – informuaje.
"Wystarczy cierpliwie czekać"
Choć tekst pochodzi sprzed kilku miesięcy, aktualnie na jednym z serwisów społecznościowych toczy się burzliwa dyskusja na temat tez wysuniętych przez jego autora. Pisze on, że Polki są wymagające, a mężczyźni nie radzą sobie z ich niezależnością. "Coraz więcej Polaków szuka więc miłości na Wschodzie" – podaje "Newsweek". Mało tego, daje receptę na nawiązanie relacji. Wystarczy zalogować się na portalu RussianCupid.com i cierpliwie czekać na kontakt.
Zdaniem "Newsweeka" Rosjanki i Ukrainki zaczepiają same w przeciwieństwie do Polek, które "myślą o sobie Bóg wie co, przebierają, marudzą, a kiedy wysyłasz im zdjęcia, dziwią się, że nie wyglądasz jak David Hasselhoff".
Kontrowersyjny tekst wrzucił do serwisu jeden z użytkowników Twittera i napisał: "Zagadka logiczna, jeśli żona ze wschodu jest "piękna i mądra, a jednocześnie skromna i wierna" inaczej niż "wyemancypowane Polki", to jakie są Polki? Bo chyba przestałem za tym tekstem nadążać".
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Oto niektóre z nich: "Coś w tym jest. Przed "strajkiem kobiet" gorąco bym zaprzeczał. Jak zobaczyłem te tabuny rozwszeszczanych, wulgarnych i agresywnych dziewczyn i kobiet to teraz już sam nie wiem. Może jednak zobaczyliśmy prawdziwy obraz współczesnych Półek, zwłaszcza tych z młodszego pokolenia?". Jedna z komentujących kobiet napisała: "Polki to wspaniale, mądre, wrzeszczące (wreszcie po wiekach milczenia) niepokorne, odważne, silne, piękne i zwykłe kobiety. Dokładnie takie, jakie chcą i mam nadzieję, że już nigdy nikt nie będzie im mówił, jakie mają być".
Inny użytkownik skomentował: "A może niektórzy są już na tym etapie oświecenia, na którym piękno, mądrość, skromność i wierność to wady. A przynajmniej cechy, które wymienia się z przekąsem, pejoratywnie. Jako nie te, które nadążający oświecony winien cenić".
Tekst skomentowała też użytkowniczka serwisu: "Wychodzi na to, że brzydkie, głupie, nieskromne i niewierne. Zastanawiam się tylko od kiedy pokorne służebnice mężczyzn są takie mądre?".
Jedna z kobiet, która brała udział w dyskusji, napisała, że w jej pracy "było i jest mnóstwo Ukrainek i naprawdę każda z nich tylko polowała na faceta, aby jak najszybciej przejść pod jego opiekę. A po jakimś czasie rzucała delikwenta dla lepszego kandydata".