Całujesz dziecko w usta? Konsekwencje mogą być poważne
Zęby małych dzieci są wyjątkowo podatne na zapalenia. Dentyści zwracają uwagę, by rodzice nie całowali maluchów w usta.
28.02.2018 | aktual.: 01.03.2018 09:51
Całowanie dzieci w usta to gorący temat. Ma zarówno swoich przeciwników jak i zwolenników. Tym razem głos zabrali stomatolodzy. Okazało się, że niewinny całus może mieć bardzo groźne konsekwencje. Szczególnie narażone są maluchy, które nie zaczęły jeszcze ząbkować. Całując usta dziecka, możemy przenieść do jego ust groźne bakterie, które zaatakują dziąsła.
Zęby mleczne są znacznie bardziej podatne na występowanie stanów zapalnych. Zęby mleczne są zbudowane z innego rodzaju szkliwa i zębiny, niż stałe – wyjaśnia w rozmowie z the Independent dr Richard Marques, dentysta Wimpole Street Dental w Londynie. – Szkliwo u dzieci jest znacznie cieńsze. Nie jest tak silne jak u dorosłych osób. Tym samym jest również znacznie bardziej narażone na erozję i próchnicę – dodaje specjalista.
Poprzez ślinę może również dojść do zakażenia groźnymi dla dziecka chorobami. – Rodzice muszą być ostrożni. Istnieje wiele chorób, które mogą być przenoszone poprzez kontakt usta-usta. Przeziębienie, grypa, a także opryszczka to tylko niektóre z nich. W ślinie znajdują się również bakterie takie jak streptococcus mutans. Mogą one powodować próchnicę zębów mlecznych. Wpływają także na tkanki miękkie i dziąsła, zanim rozwiną się zęby dziecka – tłumaczy dr Marques.
Rodzice powinni równie powstrzymać się od jedzenia tymi samymi sztućcami, co dzieci, oblizywania smoczka czy dmuchania na zbyt gorący posiłek malucha. Ważna jest również dbałość o stan uzębienia najmłodszych. Specjalista zaleca zmniejszenie spożycia cukru, mycie zębów, pilnowanie by dzieci nie połykały pasty. Pamiętajmy także, by nie trzymać szczoteczek do zębów w jednym pojemniku. Niezbędne są też regularne wizyty kontrolne u dentysty.
- Profilaktyka jest najważniejsza – tłumaczy stomatolog. – Pierwsza wizyta może być zaraz po tym, jak u malucha pojawią się pierwsze ząbki. Jak dziecko skończy dwa lata, kontrole powinny być co sześć miesięcy, dentysta oceni stan zębów oraz to, czy dobrze się rozwijają – podsumowuje.