Wybranie stroju na wizytę w siedzibie prezydenta wymaga umiejętności. Gwiazdy pojawiające się na audiencji u Baracka Obamy bardzo często stawiają na eleganckie stylizacje, adekwatne do okazji. Ostatnio Biały Dom odwiedziła ulubienica wielkich domów mody, Cara Delevingne. Słynąca z dużego poczucia humoru modelka postanowiła nie rezygnować ze swoich młodzieńczych upodobań i wybrała na tę okazję niekonwencjonalne połączenie. Sami zobaczcie!
Wybranie stroju na wizytę w siedzibie prezydenta wymaga umiejętności. Gwiazdy pojawiające się na audiencji u Baracka Obamy bardzo często stawiają na eleganckie stylizacje, adekwatne do okazji. Ostatnio Biały Dom odwiedziła ulubienica wielkich domów mody, Cara Delevingne. Słynąca z dużego poczucia humoru modelka postanowiła nie rezygnować ze swoich młodzieńczych upodobań i wybrała na tę okazję niekonwencjonalne połączenie. Sami zobaczcie!
Elegancka góra, sportowy dół
23-letnia ulubienica wielkich domów mody została zaproszona do Białego Domu na dyskusję dotyczącą zmian klimatu. Gwiazda wybrała na to wydarzenie czarny trencz i klasyczną ciemną sukienkę. Delevingne dobrała do tej stylizacji... sneakersy Pumy zaprojektowane przez Rihannę!
Brytyjka zamieściła relację z wycieczki na Instagramie
Brytyjka chętnie pozowała do zdjęć, na których udaje Abrahama Lincolna, ćwiczy figury baletowe w Gabinecie Owalnym i wygłupia się w pozostałych wnętrzach Białego Domu. Relację z wizyty zamieściła na swoim instagramowym profilu z ironicznym podpisem: "czas, żeby wyglądać serio".
Oryginalny styl Cary
Młoda gwiazda, którą do tej pory mogliśmy oglądać w t-shirtach i czapkach z kontrowersyjnymi napisami, umiejętnie włączyła klasykę do własnego, oryginalnego stylu. Jedna z głównych postaci filmu "Suicide Squad" ograniczyła makijaż do minimum, a włosy związała w wysoki kucyk. Całość wypadła naturalnie i autentycznie, a Cara po raz kolejny pokazała, że ma do siebie dystans.