Chcesz mieć płaski brzuch? Oto nasze sprawdzone sposoby
Marzysz o płaskim brzuchu? Wystarczy kilka trików. Płaski i napięty brzuch to podstawa w utrzymaniu prawidłowej postawy, która eksponuje naszą figurę w najbardziej atrakcyjny sposób. Podążaj za naszymi radami, a łatwiej będzie ci uzyskać wymarzoną sylwetkę. Oto, jakie ćwiczenia powinnaś wykonywać i jakie produkty spożywać, by twoja talia stała się wąska i seksowna. Te sposoby sprawdzają się zawsze!
Dobre dla ciała, jeszcze lepsze dla płaskiego brzucha
Nie od dziś wiadomo, że płaski brzuch zaczyna się w kuchni. Niejeden trener powtarzał mi, że mogę robić tysiące brzuszków, a i tak będę miała trudności z ukształtowaniem mięśni brzucha, jeśli w kuchni będę wybierać to, na co tylko mam ochotę.
Bez śniadania ani rusz! Zdecyduj się na jajka – to białko o najwyższej przyswajalności i wartości biologicznej. Dzięki nim dłużej będziesz czuła się najedzona i szybciej poradzisz sobie ze zbędnym tłuszczykiem wokół pasa.
Równie ważny podczas odchudzania jest wapń. Wspomaga dietę i dba o nasze kości i zęby. Oczywiście znajdziesz go w nabiale, ale warto wiedzieć, że świetnym jego źródłem są także mak, sezam, migdały, quinoa i amarantus. Można z nich przygotować wyjątkowo wartościowe śniadanie.
Food porn kontra slow food
Food porn oznacza po prostu zdjęcia i filmy, które intensywnie oddziałują na nasze ślinianki, powodując natychmiastowy atak apetytu. A tego chcesz uniknąć. Usuń ze swoich obserwowanych restauracje, kucharzy, osobowości telewizyjne. Napędzą ci jedynie ochoty na niezdrowe przekąski i sprawią, że poczujesz się naprawdę…głodna.
Slow food z kolei to umiłowanie do powolnego, ostrożnego i przemyślanego jedzenia. Powolnego w kilku kwestiach – od produkcji, transportu i przygotowania, aż po konsumpcję. Do tego ostatniego serdecznie cię namawiamy. Dlaczego? Twój mózg potrzebuje około 15 minut na zorientowanie się, że już się najadłaś. Jeśli będziesz się spieszyć, w ciągu kwadransa możesz pochłonąć naprawdę ogromną, niepotrzebną ilość jedzenia, po którym będziesz miała potężne wyrzuty sumienia. Jedząc powoli, zredukujesz ilość kalorii do minimum.
Woda z cytryną nie bez powodu
O wodzie z cytryną słyszał już chyba każdy, kto zdecydował się na odchudzanie. To prawda, że świetnie odkwasza organizm, pobudza go, nawadnia i najlepiej zastąpić nią poranną kawę. Mało kto jednak wie, że woda z sokiem z połowy cytryny wpływa korzystnie na wątrobę, która odgrywa sporą rolę podczas odchudzania. Wytwarzana przez nią żółć jest niezbędnym składnikiem przemian tłuszczowych. Pijąc wodę z cytryną pobudzasz jej wytwarzanie, a co za tym idzie – spalanie tłuszczu.
Warto także zwracać uwagę na spis składników tego, co wybieramy w sklepach. Widząc napis "light" na opakowaniu, automatycznie sięgamy po produkt, który wydaje nam się mniej kaloryczny. Jedzenie pozbawione wszelkiego tłuszczu i cukru, często bywa bez smaku. Producenci rekompensują smak dosładzaniem ich sztucznymi słodzikami i chemią. Pamiętaj, by dokładnie czytać etykiety i nie dać się nabrać na obietnicę producentów. Decyduj się na produkty, które mają jak najmniejszy skład, a większość z jego jednostek jest ci dobrze znana.
Nie obejdzie się bez ćwiczeń
Idealnie byłoby, gdybyśmy chudły w talii bez nawet najmniejszego wysiłku. Do treningu można podejść jednak w sposób przemyślany. Postaw na "deskę", która nie tylko wzmocni mięśnie brzucha, ale i wpłynie na całą sylwetkę. Będziesz smuklejsza i silniejsza! Nie wspominając o satysfakcji, którą się zachłyśniesz po tym, jak uda ci się wytrzymać w pozycji plank przez dłużej niż minutę.
Świetnym ćwiczeniem brzucha jest także po prostu utrzymywanie prawidłowej pozycji ciała. Ideałem jest tu linia prosta. Nie wypychaj pośladków do tyłu, napnij brzuch i wyprostuj się. Przyjmij perfekcyjną postawę przed lustrem, a następnie próbuj ją utrzymać w ciągu dnia. Napinając brzuch również ćwiczysz jego mięśnie! Dwa w jednym? Nam się to podoba!