Chciała sprzedać dziewictwo 13‑letniej córki. Usłyszała wyrok sądu
Shamed Irina Gladkikh trafiła przed sąd, kiedy okazało się, że chce sprzedać dziewictwo swojej córki. 35-latka szukała dla dziewczynki bogatego sponsora, licząc na poprawę swojej sytuacji materialnej. Czeka ją odsiadka.
Shamed wpadła przez policyjną zasadzkę. Spotkała się w restauracji z detektywem, który udawał potencjalnego "nabywcę" dziewictwa jej córki. Kobieta została zatrzymana w styczniu bieżącego roku.
Pochodząca z Czelabińska w Rosji 35-latka zamierzała sprzedać cnotę 13-letniej dziewczynki. Dodawała "seksowne" zdjęcia córki na portalach randkowych i chwaliła się zaświadczeniem lekarskim, potwierdzającym dziewictwo nastolatki. Cnotę córki kobieta wyceniła na 90 tys. złotych.
Funkcjonariusze policji tuż po zatrzymaniu opublikowali w sieci nagranie, na którym Shamed Irina Gladkikh i jej wspólniczka przyznają się do winy. – O godzinie 7:35 ja i moja córka poleciałyśmy do Moskwy. Miałyśmy poznać bogatego mężczyznę, aby uzyskać pomoc finansową za świadczenie usług seksualnych przez moją córkę – wyznała kobieta.
Shamed lubiła zwracać uwagę na wygląd swój i nastoletniej córki. Kobieta pracowała w branży IT, a wcześniej jako agentka nieruchomości. – Zawsze dobrze się ubierała. Nosiła drogie i stylowe kreacje – powiedziała znajoma 35-latki. – Dużo uwagi poświęcała swojemu wyglądowi. Spędzała sporo czasu na imprezowaniu. Brała udział w konkursach piękności – dodała.
Rosyjski sąd po rozpatrzeniu sprawy uznał kobietę winną stręczycielstwa nieletniej dziewczynki i skazał Gladkikh na 4,5 roku więzienia. Odebrał jej również władzę rodzicielską. Opiekę nad 13-latką i jej młodszym bratem sprawować będzie babcia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Zmuszali kobiety do nierządu?
