Zataiła przed mężem chorobę. Zażądał "rozwodu kościelnego"

Kościół katolicki nie uznaje rozwodów. Można jednak starać się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, co w praktyce nie jest łatwe. Istnieje jednak kilka przypadków, kiedy jest to możliwe.

"Rozwód kościelny"
"Rozwód kościelny"
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

05.12.2024 | aktual.: 05.12.2024 11:30

Wstępując z kimś w związek małżeński, ważne, aby wiedzieć o sobie wszystko. Niestety zdarza się, że niektórzy zatajają przed wybrankę prawdę np. o swoich chorobach. Wówczas współmałżonek, który został wprowadzony w błąd, bądź oszukany, może starać się o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Tak też było w przypadku Andrzeja, którego imię zostało zmienione. Jego historię w rozmowie z Onetem opowiedziała adwokatka kościelna Arletta Bolesta.

Żona zataiła przed nim chorobę

Paulina była bardzo szczupłą kobietą. Przed ślubem z Andrzejem podkreślała mu jednak, że trzyma ścisłą dietę ze względu na zbliżającą się uroczystość. Mężczyzna nie przypuszczał jednak, że jego ukochana może zmagać się z zaburzeniami odżywiania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Andrzej chciał mieć z żoną dziecko. Ona jednak ciągle to odwlekała. Mężczyzna w pewnym momencie zorientował się, że jego ukochana może mieć anoreksję.

"(...) zauważył, że jej sposób jedzenia nie ma nic wspólnego z troską o zdrowie — praktycznie spożywała tylko substancje płynne: kawa, rozcieńczone napoje, mleko. Nawet gdy gdzieś wyszli, to odmawiała posiłków, mówiąc, że np. źle się czuje, bo chyba jej coś zaszkodziło, bądź po prostu rezygnowała z takich wyjść" - wyznała adwokatka.

Kobieta w końcu przyznała się mężowi do tego, że zmaga się z chorobą. Wyznała przy okazji również, że nie chce mieć dzieci. Andrzej poczuł się oszukany, dlatego postanowił starać się o stwierdzenie nieważności małżeństwa, co ze względu m.in. na niezdolności natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich.

"Rozwód kościelny" - kiedy jest możliwy?

Kodeksu prawa kanonicznego przewiduje, że proces stwierdzenia nieważności małżeństwa powinien trwać maksymalnie rok. W rzeczywistości czas ten uzależniony jest od konkretnych przypadków. Warto dodać, że po wydaniu wyroku w tej sprawie każda ze stron może się od niego odwołać.

Arletta Bolesta nie ukrywa, że wiele tego typu spraw dotyczy niezdolności psychicznej jednego z partnerów. Warto wiedzieć, że przesłanką do "rozwodu kościelnego" może być także m.in. wprowadzenie jednego z małżonków w błąd lub zmuszenie go wbrew jego woli do zawarcia związku małżeńskiego.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta
rozwód kościelnyunieważnienie ślubuanoreksja

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (32)