GwiazdyCiało wyraża emocje lepiej niż twarz

Ciało wyraża emocje lepiej niż twarz

Silne emocje łatwiej rozpoznać na podstawie mowy ciała, a nie obserwacji twarzy, jak dotychczas sądzono - informuje zespół amerykańskich i izraelskich naukowców na łamach czasopisma "Science".

Ciało wyraża emocje lepiej niż twarz
Źródło zdjęć: © 123RF

21.01.2013 | aktual.: 21.01.2013 22:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Silne emocje łatwiej rozpoznać na podstawie mowy ciała, a nie obserwacji twarzy, jak dotychczas sądzono - informuje zespół amerykańskich i izraelskich naukowców na łamach czasopisma "Science". Badacze z Princeton University, New York University i Hebrew University of Jerusalem udowodnili, że najwięcej informacji na temat stanu emocjonalnego drugiego człowieka dostarcza ciało, podczas gdy sama twarz bywa niejednoznaczną i mylącą wskazówką.

Tym samym naukowcy podważyli powszechnie obowiązującą teorię, która zakłada, że twarz człowieka jest głównym i uniwersalnym źródłem ekspresji emocjonalnej. Koncepcja ta została szeroko rozpowszechniona przez profesora psychologii Paula Ekmana, a na jej podstawie zrealizowano nawet popularny serial amerykański "Magia kłamstwa" ("Lie to me").

Odkrycie ogromnej roli mowy ciała podczas odczytywania cudzych emocji zostało poprzedzone przeprowadzeniem czterech eksperymentów, podczas których badacze pokazywali osobom badanym zdjęcia twarzy i pozycji ciała różnych ludzi, wyrażających intensywne emocje związane z bólem, przyjemnością, zwycięstwem, porażką lub radością.

Uczestnicy badania mieli za zadanie rozpoznać i określić daną emocję, obserwując tylko fotografię twarzy lub ciała albo oba zdjęcia na raz, przy czym zdarzały się sytuacje, w których twarz i ciało wyrażały jednocześnie przeciwne uczucia.

Okazało się, że badani uzyskiwali dużo lepsze wyniki, gdy oceniali emocje przy wykorzystaniu informacji, płynących z mowy ciała. Natomiast próby nazwania obserwowanego uczucia jedynie na podstawie zdjęcia ekspresji twarzy często kończyły się niepowodzeniem, a wskazanie prawidłowej odpowiedzi graniczyło z przypadkiem.

"Odkryliśmy, że ekstremalnie pozytywne i ekstremalnie negatywne emocje są wysoce nierozróżnialne (na twarzy - PAP)" - mówi Alexander Todorov, po czym dodaje - "Ludzie nie potrafią znaleźć różnicy, choć myślą, że jest inaczej".

Rzeczywiście, uczestnicy badania nie zdawali sobie sprawy z tego, że przy wydawaniu sądów opierają się głównie na ekspresji ciała i byli przekonani, że odczytują emocje z twarzy. Naukowcy nazwali to zjawisko iluzorycznym oddziaływaniem twarzy (illusory facial affect).

(PAP/ma)

POLECAMY:

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (3)