Co z wielkanocnego stołu można mrozić? Lista jest krótka
Wielkanoc to jeden z dwóch wyjątkowych momentów w roku, kiedy to spotykamy się z rodziną przy stole, ciesząc się swoim towarzystwem i... jedząc. Nie zawsze wszystko udaje się jednak skonsumować. Co więc zrobić z nadmiarem jedzenia? Część potraw można zamrozić.
Nadmiar jedzenia pozostałego po świętach to częsty problem 
Serniki, sałatka jarzynowa, jajka, pieczone mięso, to dania, które najczęściej znajdują się na świątecznym stole. Bywa, że po dwóch dniach uczty, nie mamy już siły ani przede wszystkim ochoty na kolejny dzień żywienia się sałatką jarzynową zagryzaną domową szynką. Co więc zrobić z nadmiarem jedzenia?
Które świąteczne dania można mrozić, a które trzeba od razu zjeść?
Świąteczne stoły aż uginają się pod wymyślnymi potrawami. W trosce o to, aby każdy członek rodziny odszedł od stołu najedzony, często przygotowuje się nieco za dużo dań, które zostają jeszcze po świętach. Najlepiej jest podzielić się nadmiarem jedzenia z członkami rodziny. Niektóre świąteczne przysmaki można zamrozić.
Do mrożenia nadają się: się żurek, sernik, baba wielkanocna, makowiec, a także bigos i wędliny. Żur i bigos przed mrożeniem należy zawekować. Z kolei sernik, baba i wędliny powinny być przechowywane osobno, w plastikowym pojemniku. Wszystkie potrawy mogą przebywać w zamrażarce do trzech miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przedłużyć świeżość wielkanocnych potraw. Proste triki eksperta
Niestety, osławiona sałatka jarzynowa, pieczone mięso, kiełbasy i faszerowane jajka to potrawy, których zamrozić nie można i muszą zostać zjedzone możliwie jak najszybciej. Mięso i nabiał to produkty, które bardzo szybko się psują. Podobnie jest z warzywami. Pieczone mięso można wykorzystać do obiadu, np. wrzucić je do sosu pieczeniowego, a faszerowane jajka można wykorzystać na drugi dzień do sałatki.
Jeśli po świętach został ci ich nadmiar, a nie masz możliwości podzielenia się potrawami z bliskimi, dowiedz się, czy w twoim mieście jest tzw. jadłodzielnia. Zwykle przypomina ona szafę, w której znajduje się lodówka. Można włożyć do niej potrawy, które zostały ci po świętach. Pamiętaj jednak, żeby nie wkładać tam zepsutego jedzenia. Zadbaj też o to, aby było porządnie spakowane, np. w wyparzone słoiki. Dzięki temu nie zmarnujesz i nie wyrzucisz jedzenia — zamiast tego zje je ktoś potrzebujący.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
