Co zawierają pasty do zębów? Dopasuj składniki do potrzeb

Pasta do zębów pojawiła się już w świecie starożytnych Egipcjan. Nie miała ona jednak takiego kształtu, jaki znamy obecnie, ponieważ używano skruszonej soli skalnej, mięty, kwiatu irysa oraz pieprzu. Niektórzy twierdzą, że była to najskuteczniejsza formuła pasty aż do 1824 r., kiedy formuła została ulepszona o mydło, zastąpione później przez sodę. W połowie XIX w. zaczęto również używać kredy. Dopiero w 1873 r. pojawiła się pierwsza pasta, jaką znamy i wyprodukowała ją firma Colgate. Początkowo sprzedawano ją w słoikach, ale w 1892 r. zaprezentowano tubkę, która zawojowała świat.

Pasta do zębów składa się z kilku podstawowych grup składników. Pierwsza to substancje ścierne w postaci węglanu wapnia, wodorotlenku wapnia i magnezu lub tlenku krzemu. Dalej mamy substancje pieniące, które ułatwiają usuwanie płytki nazębnej. Ważnym składnikiem jest również fluor. Pomaga on w walce z próchnicą i nadwrażliwością zębów. Mamy również środki, które są dodane bardziej dla dobra pasty niż użytkownika, a mowa o składnikach zapobiegających wysychaniu pasty oraz hamujących rozwój drobnoustrojów. Ciekawostką jest to, że w niektórych przypadkach można nawet spotkać substancje słodzące poprawiające smak pasty.

Tyle o podstawach, ale gdyby używano tylko podstawowych składników, to pewnie półki nie uginałyby się pod ciężarem kolorowych pudełek, które kuszą nas obietnicami zadbania o biel zębów i zdrowie jamy ustnej. Tak oto można trafić np. na mikrogranulki krzemionki polerującej, która wspomaga proces wybielania zębów. Krzemionka jest często używana w kosmetyce, ale jak widać, znajduje swoje zastosowanie również w stomatologii. Kolejnym środkiem wspomagającym wybielanie zębów jest aktywny węgiel, który usuwa osady i przebarwienia, a także redukuje płytkę nazębną.

Jeżeli wolicie bardziej wyszukane składniki, to możecie zwrócić się w kierunku past np. z solą morską, która działa podobnie jak węgiel. Wyciąg z alg morskich dostarczy zębom wapnia, co pozwoli je wzmocnić. W naturalnych pastach do zębów można trafić na aloes, który pomaga w walce z nadwrażliwością zębów i likwidowaniu stanów zapalnych. Może być stosowany jako naturalny substytut fluoru. Papaja i mięta w składzie oznaczają, że przy regularnym użytkowaniu zęby i dziąsła mogą stać się mniej wrażliwe na podrażnienia.

W pogoni za poszukiwaniem produktów możliwie najbardziej naturalnych i przede wszystkim nietestowanych na zwierzętach firmy zaczęły tworzyć kosmetyki wegańskie. Podobnie jest z pastami do zębów. Charakteryzują się tym, że zawierają głównie sól morską, ekstrakty ziołowe, krzemionkę czy naturalne enzymy. Doskonale nadają się dla osób, które mają wrażliwe zęby lub dziąsła. Nie znajdziecie tu produktów wytwarzanych z ciała zwierząt lub pozyskiwanych od zwierząt, nawet jeśli nie wyrządza im się krzywdy. Pomimo trzymania się naturalnego składu, w niektórych pastach spotkacie fluor.