Młodzi rezygnują z pracy w szkołach. Oto powody

Współczesny rynek pracy zmienia się dynamicznie, a wraz z nim ewoluują oczekiwania młodych ludzi wobec zatrudnienia. Nie chodzi już tylko o stabilność i wynagrodzenie, ale również o rozwój, elastyczność oraz możliwość wpływania na rzeczywistość. Jak wynika z raportu Fundacji Teach for Poland "Nauczyciel_ka 2040. Odważ się myśleć inaczej", młode pokolenie koncentruje się na indywidualnych korzyściach i wartościach, jakie może wynieść z wykonywanej pracy.

Młodzi ludzie poszukują pracy, która nie tylko zapewni im godziwe wynagrodzenie, ale również da możliwość rozwoju osobistego, zdobywania nowych umiejętności oraz łączenia pracy z pasjami.

- Koncentrują się przede wszystkim na indywidualnych korzyściach - wybierając zawód, kierują się przede wszystkim tym, czy zapewni im ciekawą pracę, możliwość rozwoju osobistego, godziwe wynagrodzenie oraz możliwość łączenia pasji z pracą zarobkową. Równie istotne są dla nich elastyczność zatrudnienia, możliwość łatwego znalezienia pracy, decyzyjność oraz wpływ na rzeczywistość – chcą czuć, że ich praca ma sens i jest społecznie użyteczna - mówi w rozmowie z WP Kobieta Marta Michalska, psycholożka, tutorka i specjalistka ds. wsparcia rozwoju eduliderów w Fundacji Teach for Poland.

Badania wskazują, że kobiety częściej niż mężczyźni zwracają uwagę na aspekty społeczne pracy, takie jak jej użyteczność dla innych, możliwość niesienia pomocy czy przynależność do określonej społeczności.

- Ponadto, respondenci z miast dużo częściej niż ci z obszarów wiejskich doceniają zawody, które nie zajmują dużo czasu (46 proc. w porównaniu do 28 proc.), za to wyraźnie rzadziej to, czy zawód jest akceptowany przez rodzinę - wskazuje Marta Michalska.

Zawód nauczyciela jest jednym z tych, które wymagają dostosowania się do nowych oczekiwań. Choć młodzi ludzie mają duże doświadczenie w nauczaniu, np. jako korepetytorzy, animatorzy czy trenerzy, rzadko decydują się na pracę w szkole.

- Głównymi barierami są niskie wynagrodzenia, przeciążenie biurokratyczne, brak elastyczności w organizacji pracy oraz ograniczone możliwości rozwoju i awansu. Jeśli szkoła jako miejsce pracy nie dostosuje się do oczekiwań nowego pokolenia, problem braków kadrowych będzie się pogłębiał - podkreśla Marta Michalska.

- Jednym ze sposobów na zmianę tego trendu i obrazu przestarzałego w oczach młodych zawodu jest Program Rozwoju EduLiderstwa prowadzony przez Fundację Teach for Poland. Jego celem jest nie tylko przygotowanie młodych ludzi do pracy w zawodzie nauczyciela, ale także pokazanie im, że mogą w nim odnaleźć wszystko to, co jest dla nich ważne - dodaje i zachęca do udziału w trwającej rekrutacji do programu.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!