Cytrusy, kurkuma i mydła - tanie sposoby na przebarwienia
Eksperci szacują, że prawie 60 procent przebarwień na skórze powstaje wskutek działania promieni słonecznych. Beztrosko plażując często zapominamy
o dostatecznej ochronie i jesienią odkrywamy na skórze liczne plamki i przebarwienia. Lepiej zadbać o jednolity koloryt naszej skóry już teraz, sięgając po receptury oparte na roślinach bogatych w witaminy A i C.
23.06.2014 | aktual.: 23.06.2014 15:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Eksperci szacują, że prawie 60 procent przebarwień na skórze powstaje wskutek działania promieni słonecznych. Beztrosko plażując często zapominamy o dostatecznej ochronie i jesienią odkrywamy na skórze liczne plamki i przebarwienia. Lepiej zadbać o jednolity koloryt naszej skóry już teraz, sięgając po receptury oparte na roślinach bogatych w witaminy A i C.
Przebarwienia są efektem nadprodukcji melaniny – naturalnego barwnika skóry. Zmiany pigmentacyjne tworzące się na naskórku mogą przybierać różne wielkości i odcienie – od jasnobrązowego do czarnego. Istnieje kilka rodzajów przebarwień: piegi, ostuda, plamy soczewicowate lub pozapalne. W dużej mierze tworzą się wskutek niedostatecznej ochrony przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB.
U kobiet dodatkowo istotny wpływ ma działanie hormonów zwłaszcza estrogenu, dlatego na powstawanie przebarwień szczególnie narażone są kobiety w ciąży, przechodzące menopauzę lub przyjmujące antykoncepcję hormonalną. Ponadto wraz z upływem lat zwiększa się tendencja do hiperpigmentacji i powstawania tzw. plam starczych np. na dłoniach.
Czy można uchronić się przed powstaniem niechcianych plam na skórze? Profilaktyka opiera się przede wszystkim na ochronie przeciwsłonecznej. Warto stosować kremy ochronne z filtrem SPF przez cały rok. Latem obowiązkowy jest wysoki filtr ochronny SPF 30-50, który powinno się nakładać na twarz i ciało co 2-3 godziny. Co robić jeśli już mamy przebarwienia? Na płytkie, niewielkie zmiany skórne pomogą preparaty wybielające. Możemy również sięgnąć po kosmetyki naturalne lub produkty spożywcze i podjąć walkę z tym defektem domowymi sposobami.
Szukaj w składzie witaminy A i witaminy C
Retinol znany jako witamina A jest głównym sprzymierzeńcem w walce ze starzeniem się skóry. Przeciwdziała skutkom fotostarzenia się skóry, takim jak rogowacenie naskórka i przebarwienia.
W kosmetologii i dermatologii z powodzeniem korzysta się z kuracji kwasami witaminy A, które mają silne działanie depigmentacyjne, mogą jednak wywoływać skutki uboczne np. nadmierną suchość lub rumień. Równie korzystne efekty daje stosowanie preparatów z kwasem askorbinowym, czyli witaminą C. Spowalnia ona syntezę melaniny, działa rozjaśniająco i oczyszczająco. Świetnie sprawdza się w połączeniu z innymi przeciwutleniaczami np. witaminą E.
Stwórz własne serum, tonik lub maseczkę
Warzywa i owoce, które są bogatymi źródłami witamin A i C mogą być składnikami domowych kosmetyków. Oprócz nich cenne minerały o właściwościach wybielających znajdziemy w niektórych ziołach, olejach roślinnych, olejkach eterycznych lub naturalnych mydłach. Czas na letni kurs biochemii w służbie urody.
Siła cytrusów
Jak powszechnie wiadomo owoce cytrusowe − grejpfrut, cytryna, pomarańcza to bogate źródło witaminy C. Wacikiem nasączonym sokiem z cytryny można bezpośrednio smarować miejsca dotknięte przebarwieniami. Jeśli jednak jesteś posiadaczką wrażliwej skóry lepiej zrobić tonik cytrynowy według proporcji 3 łyżki soku z cytryny do 200 ml wody mineralnej. Zamiast soku z cytryny można dodać sok z aloesu lub ocet jabłkowy, również mają właściwości rozjaśniające. Na przebarwienia może pomóc również pomarańczowa pasta. Wystarczy obrać pomarańczę ze skórki, wysuszyć ją, połączyć ze szklanką mleka, odrobiną miodu i zmiksować. Pozostawić na skórze na 15 min, po czym zmyć zimną wodą.
Oleje i olejki
Witamina C lubi towarzystwo witaminy E, której najwięcej znajdziemy w roślinnych olejach np. oliwie z oliwek, oleju z nasion winogron lub oleju arganowym. − Istnieją również oleje zawierające w składzie witaminę A, dzięki temu są skuteczne w walce z bliznami i przebarwieniami. - Olej z nasion dzikiej róży łączy w sobie witaminy E, A i nienasycone kwasy tłuszczowe. Wcieranie go w skórę pomaga w redukcji blizn i plam starczych. Dodatkowo oleje takie jak olej z nasion dzikiej marchwi lub pestek malin mają naturalny faktor SPF. I jak każde oleje dogłębnie nawilżają i odżywiają skórę − mówi Izabela Mietlicka z firmy Dotyk Maroka. Z powodzeniem możemy je łączyć z kwasami owocowymi lub dodawać do nich kilka kropel olejków eterycznych. Olejki cytrynowy, lawendowy, herbaciany lub grejpfrutowy mają właściwości rozjaśniające, jednak nie powinny być stosowane bezpośrednio na skórę.
Przyprawy dla urody
W kuchni znajdziemy jeszcze wiele innych interesujących produktów, które możemy wykorzystać do domowych mikstur. Sięgnij po pietruszkę, zawiera w sobie witaminę A. Tonik pietruszkowy wykonasz w prosty sposób. Należy posiekać pęczek, zalać wodą i odstawić na noc. Po tym czasie odcedzić i przelać wodę do szklanej butelki. Stosować maksymalnie 2 tygodnie.
Wielbicielki orientalnych przypraw może zainteresować sposób Hindusek na piękną cerę – maseczka z kurkumy, które podbija urodowe blogi. Żółta przyprawa w Indiach jest znana ze swoich dobroczynnych właściwości, w tym również rozjaśniających i antybakteryjnych. Wystarczy wymieszać 2 łyżki kurkumy z jogurtem i miodem, tak aby uzyskać gęstą papkę i nałożyć na twarz na ok. 20 min.
Należy pamiętać, że wszystkie opisane wyżej zabiegi powinny być wykonywane wieczorem (nigdy przed opalaniem), ponieważ kwasy owocowe są wrażliwe na promieniowanie słoneczne.
Mydła do zadań specjalnych
Zwolennicy naturalnych sposobów dbania o skórę, którzy jednak preferują gotowe produkty również znajdą coś skutecznego na przebarwienia. W sklepach z naturalnymi kosmetykami znajdziemy mydła z różnych stron świata, które mają specjalistyczne właściwości. − Nie tylko myją, ale dzięki wyciągom roślinnym dogłębnie oczyszczają. W rozjaśnieniu plam skórnych na twarzy i ciele warto sięgnąć po czarne mydło z Maroka zwane Savon Noir lub czarne mydło z Nigerii – Dudu-Osun. Oba produkty są bogate w witaminy A, C i E. Pierwsze ma konsystencję pasty, powstaje z oliwek z dodatkiem oleju laurowego. Drugie w formie kostki ma w składzie m.in. w masło shea, miód czy ekstrakt z cytryny – dodaje Izabela Mietlicka. Warto włączyć takie mydła do swojej codziennej pielęgnacji. Jeśli dodatkowo połączymy je z wysoką ochroną przeciwsłoneczną i maseczkami stosowanymi 1-2 razy w tygodniu przebarwienia posłoneczne nie będę nam straszne.
na podstawie tilmannschaffer.pl /(gabi/mtr), kobieta.wp.pl