Często stosujesz balsam do ust? To duży błąd
Ma za zadanie pomagać, a bywa, że szkodzi. Czasem wydaje się, że druga, trzecia i czwarta warstwa balsamu na ustach, będzie lepiej zapobiegać przesuszeniu lub szybciej poradzi sobie z problemem spierzchniętych warg. Ale nie bez powodu po świecie podróżuje powiedzenie - "co za dużo, to niezdrowo".
Suche usta potrafią dokuczyć. Dlatego jesienią i zimą często mamy przy sobie pomadki ochronne. Jak nazwa wskazuje - mają za zadanie chronić, tworzyć barierę przed słońcem, wiatrem i mrozem. Dlatego smarujemy je co chwila, aby tylko utrzymać grubą warstwę balsamu na skórze. A przecież nie musimy czytać ulotki, aby wiedzieć, że nie należy przekraczać wskazanej dawki leki. Ta sama zasada dotyczy balsamu do ust, który w nadmiernej ilości, robi więcej szkody niż pożytku.
Jak stosować balsam do ust?
Balsam do ust powinno aplikować się trzy razy dziennie. Należy pamiętać, aby po smarowaniu nie przygryzać warg i nie zlizywać kosmetyku – oczywiste, a jednak nagminnie popełniane. Ważne, aby stosować kosmetyk po jedzeniu i piciu, pozostawiając balsam do całkowitego wchłonięcia.
Skutki nadmiernego stosowania balsamu do ust
Bywa, że "chce się dobrze", a wychodzi zupełnie odwrotnie. Zbyt częste stosowane balsamu do ust niesie ze sobą szereg konsekwencji - zarówno odczuwalnych, jak i widocznych gołym okiem.
Warto czytać składy balsamów do ust. Jeśli twój produkt zawiera mentol, fenol, kamforę, kwas salicylowy i witaminę E – to znaczy, że usta będą jeszcze mocniej wysuszone. Dlatego osoby z tendencją do przesuszonych warg, powinny zamienić kosmetyk na produkt na bazie lanoliny, masła shea, oleju kokosowego i miodu.
Bardzo często stosujesz balsam do ust? Skutki mogą być szybko widoczne w postaci plam, krostek i zaczerwienienia wokół warg.
Balsam uwodzi pięknym i intensywnym zapachem? Poza naturalną wonią produktu, to raczej zły omen. Sztuczne aromaty zawarte w balsamie do ust także mają właściwości wysuszające naskórek. Ponadto gęste i blokujące formuły hamują naturalny proces nawilżania ust, które bez pomocy z zewnątrz będą skazane na przesuszenie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!