Dała się namówić na ślub. Szybko żałowała tej decyzji
Jolanta Pieńkowska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce, kończy 20 listopada 2025 roku 61 lat. Choć strzeże prywatności, jej młodzieńczy ślub był decyzją podjętą pod wpływem bliskich.
W tym artykule:
Mimo wieloletniej obecności w mediach i kariery prowadzącej - od śniadaniówki po kluczowe programy TVN24 - życie prywatne Jolanty Pieńkowskiej przez lata pozostawało owiane tajemnicą. Dopiero z czasem zaczęła wracać do młodzieńczych wyborów, w tym do decyzji o pierwszym ślubie, którą podjęła pod presją otoczenia.
Presja rodziny
Pieńkowska zaszła w ciążę podczas studiów na PWST. Wówczas jej rodzice zachęcili ją do ślubu ze Sławomirem Matczakiem. Jak przyznała po latach, już wtedy przeczuwała, że nie jest to relacja na całe życie. - Chciałam mieć dziecko, ale już wtedy wiedziałam, że ojciec Mateusza nie jest chyba mężczyzną na całe życie. Był starszy o trzy i pół roku i wpajał we mnie przekonanie, że nie dam sobie bez niego rady - opowiadała w rozmowie z "Vivą".
Z perspektywy czasu dziennikarka przyznaje, że nie była to decyzja zgodna z jej sercem.
- Uważali, że skoro jest dziecko, to powinnam zalegalizować związek i przekonali mnie, bym wzięła ślub. Dziś wiem, że nie powinno się robić w życiu niczego tylko dlatego, że tak wypada, dla ludzi, dla opinii publicznej. Na siłę - dodała.
Marcela Leszczak potwierdza rozstanie z Miśkiem Koterskim. Będzie rozwód?
Rozstanie bez sensacji
Małżeństwo przetrwało kilka lat, w trakcie których Pieńkowska rozwijała karierę w telewizji. Jednocześnie coraz bardziej oddalała się od męża. Stanowczo zaprzeczała plotkom o romansach i podkreślała, że nikt trzeci nie wpłynął na rozpad związku.
- Prawda jest taka, że rozstałam się z mężem, gdy doszłam do wniosku, że nie ma sensu w nieskończoność ratować związku, któremu już raz dało się szansę i nic z tego nie wyszło - tłumaczyła.
Przyznawała, że jako bardzo młoda kobieta nie miała pełnej świadomości, na co się decyduje. Wiele decyzji podejmowała intuicyjnie, kierując się potrzebą zapewnienia dziecku stabilności.
Cichy ślub z miliarderem
Przełom w życiu prywatnym Jolanty Pieńkowskiej nastąpił po poznaniu Leszka Czarneckiego w 2006 roku. Dwa lata później, gdy przedsiębiorca znalazł się na liście najbogatszych Polaków "Forbesa", para wzięła cichy ślub we Francji. Pieńkowska i Czarnecki od początku konsekwentnie dbali o prywatność swojego życia, unikając medialnego rozgłosu i niechętni do opowiadania o szczegółach relacji
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!