GwiazdyDanuta Stenka na pokazie Macieja Zienia: Nie jesteśmy jak stara piękna filiżanka

Danuta Stenka na pokazie Macieja Zienia: Nie jesteśmy jak stara piękna filiżanka

Danuta Stenka na pokazie Macieja Zienia: Nie jesteśmy jak stara piękna filiżanka
Źródło zdjęć: © ONS.pl
Aleksandra Nagel

Małgorzata Rozenek-Majdan, Ada Fijał czy Joanna Horodyńska – to gwiazdy, które w poniedziałkowy wieczór pojawiły się w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej, by zasiąść w pierwszym rzędzie na najnowszym pokazie Macieja Zienia. Wśród nich była także Danuta Stenka, która przyćmiła wszystkie inne celebrytki!

1 / 7

Stylizacja by Maciej Zień

Obraz
© Materiały prasowe

Danuta Stenka to zdecydowanie najpiękniejsza kobieta na poniedziałkowym pokazie Macieja Zienia. Mimo upływu lat, ma w sobie to „coś“, co sprawia, że nikt nie potrafi przejść obok niej obojętnie. Być może to niebywały blask w oczach, może szeroki uśmiech, którym obdarza wszystkich dookoła, a może wreszcie wewnętrzna siła i energia? Z pewnością w podbiciu czerwonego dywanu pomogła Danucie Stence stylizacja!
- To wszystko od pana Macieja Zienia – mówi mi Danuta Stenka, opowiadając o czarnej sukni, którą wybrał dla niej polski projektant. _– Akcesoria również z jego kolekcji – _dodaje, czarując uśmiechem.

2 / 7

Odkryte ramiona

Obraz
© Materiały prasowe

Kreacja pochodzi z najnowszej kolekcji „First Lady“, która była prezentowana właśnie tego wieczoru w Teatrze Wielkim. Prosty, zaokrogląny karczek na górnej częsci kreacji odsłania genialne ramiona gwiazdy.
- Patrzę na tę suknię i wiem, że połowa kobiet w Polsce w pani wieku nie zdecydowałaby się na odsłonięcie ramion. Powiedziałaby pewnie: "To nie wypada!" – stwierdzam przekornie.
- Właśnie to jest to, a czemu nie wypada? – odpowiada krótko Danuta Stenka. _- Pamiętam moją babcię, której nie wypadało chodzić po wsi w jasnych kolorach. Babcie przecież chodziły w brązie, czerni i granacie, z chustką na głowie. Zaznaczam, że babcia była wówczas w moim wieku obecnym. Nie wiem, co babcia by powiedziała, gdyby mnie teraz zobaczyła. Jednak czasy się zmieniły, my również. _

3 / 7

Piękna dojrzałość

Obraz
© ONS.pl

Rzeczywiście, być może na pokazie znajdzie się wiele młodszych kobiet od niej, ale nie ma to już znaczenia. To Danuta Stenka gra pierwsze skrzypce. Jest dowodem na to, że dojrzałe kobiety nie chcą już chować się w domach, chodzić w podomkach i oglądać mydlanych oper. Chcą być aktywne, a przez to piękne!
- Przesuwa się granica tak zwanej dojrzałości – wyjaśnia Danuta Stenka. _- Przypominam sobie taką sytuację sprzed bodajże 20 lat, kiedy dostałam propozycję zagrania Rajewskiej w „Wiśniowym sadzie”. Moja bohaterka była kobietą, która po latach życia we Francji wraca do Rosji. W swojej kobiecości chyli się ku zachodowi. Byłam wtedy po 30-tce. Po pierwszym czytaniu sztuki pomyślałam, że coś jest nie tak. Poszłam do reżysera i zaczęłam mu tłumaczyć, że nie mogę tego zagrać. Jestem za młoda. Wytłumaczył mi, że Olga Kniper – żona Antoniego Czechowa – zagrała Raniewską mając 36 lat. Przekonał mnie i zagrałam, ale ostatecznie czułam, że miałam rację. Byłam za młoda, mimo że byłam w tym samym wieku, co przed laty Olga Kniper. Różnica była taka, że ona grała ją na początku XX wieku, a ja pod koniec. Olga Kniper grała kobietę, która schodzi ze sceny, a ja – mając wówczas tyle lat, co wtedy ona – czułam, że jestem jeszcze za młoda, że jestem na pełnym gazie. Granica kobiecej dojrzałości przesunęła się i wciąż się przesuwa – _podsumowuje.

4 / 7

Ten jeden sekret!

Obraz
© ONS.pl

Danuta Stenka przyznaje, że dopiero teraz – będąc po 50-tce – mogłaby zagrać rolę Raniewskiej. Jednak patrząc na jej najnowszą stylizację, mam wrażenie, że wciąż jest tą młodą, pełną pasji kobietą, która potrafi przenosić góry! W czym tkwi sekret jej niegasnącego wewnętrznego i zewnętrznego piękna?
_- Mnie konserwuje teatr, bo on każe mi pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko. Jednak nie tylko w moim zawodzie tak jest. Spotykam wiele kobiet, nawet starszych ode mnie, które nie są aktorkami i postrzegam je jako bardzo młode, pełne energii i pomysłów na życie. One mają jeszcze wiele przed sobą. _

5 / 7

Dodatki z charakterem

Obraz
© ONS.pl

Nie byłoby tej stylizacji, gdyby nie dodatki. „Panterkowe buty” pochodzą z kolekcji Baldowski by ZIEŃ i mówią nam wiele o temperamencie gwiazdy.

6 / 7

Coś specjalnie dla niej

Obraz
© ONS.pl

Torebka to zapowiedź nowej kolekcji galanterii stworzonej przez Macieja Zienia. Model, który zaprezentowała aktorka, został stworzony specjalnie dla niej.

7 / 7

Dojrzałość znaczy aktywność

Obraz
© Materiały prasowe

Całość wypadła perfekcyjnie, a Danuta Stenka błyszczała wśród innych sław polskiego show-biznesu wyjątkowym blaskiem. Jednak – jak sama przyznaje – piękno dojrzałej kobiety nie polega tylko na wygładzeniu buzi czy ładnej sukience:
- Wcale nie chodzi o to, by się upiększać, czy poprawiać zewnętrznie – wyjaśnia Danuta Stenka. – Kobiety dojrzałe się zmieniły i jest to zmiana także, a może przede wszystkim wewnętrzna. Jesteśmy i zachowujemy wewnętrzną młodość. Nie pozwalamy się włożyć jak stara, piękna filiżanka do witrynki. Jesteśmy aktywne.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (29)