Dekalog z "Seksu w wielkim mieście"
Singielka – to brzmi dumnie
Najbardziej wyczekiwaną premierą kinową tej wiosny jest druga część serialowego i filmowego hitu – „Seks w wielkim mieście”. Portal glo.com, podsycając wrzawę wokół medialnego wydarzenia, jakim ma być premiera, przypomina 10 najważniejszych prawd, które poznaliśmy dzięki serialowi. Oto znany wszystkim „seksowny dekalog”.
Najbardziej wyczekiwaną premierą kinową tej wiosny jest druga część serialowego i filmowego hitu – „Seks w wielkim mieście”. Portal glo.com, podsycając wrzawę wokół medialnego wydarzenia, jakim ma być premiera, przypomina 10 najważniejszych prawd, które poznaliśmy dzięki serialowi. Oto znany wszystkim „seksowny dekalog”.
Pierwsza zasada dotyczy singielek. Ponoć żaden serial nie zrobił tyle dla singli, ile „Seks w wielkim mieście”. Sarah Jessica Parker rolą niezależnej (choć ciągle uwikłanej w romanse i intymne relacje) dziennikarki stała się ikoną samotnych kobiet. Dzięki serialowi singielka przestała być starą panną, a stała się osobą niezależną i wolną. W odcinku „Niezbywalne prawo do butów” Carrie udowadnia, że jej życie jest tak samo wartościowe, co życie zamężnych i dzieciatych przyjaciół. A kupno drogich butów – być może jest kosztowną zachcianką, ale też jej własnym wyborem.