Demonstracje podczas Londyńskiego Tygodnia Mody
Londyński Tydzień Mody trwa w najlepsze i wydawać by się mogło, że nic nie może zakłócić przebiegu jednego z najważniejszych wydarzeń modowych na świecie. Sytuację postanowiły wykorzystać aktywistki organizacji PETA, która działa na rzecz ochrony zwierząt. Kobiety zrzuciły ubrania, założyły maski i zorganizowały demonstrację mającą na celu uświadomienie ludziom, jak cierpią krokodyle, których skóry wykorzystywane są do robienia luksusowych dodatków. Protest rozniósł się echem na całym świecie.
PETA walczy o prawa zwierząt
Trzy kobiety w samej bieliźnie i maskach na twarzy apelowały o zwrócenie uwagi na to, jak muszą cierpieć krokodyle, ze skóry których wykonywane są luksusowe torebki. Warte kilkadziesiąt tysięcy złotych modne dodatki robione są ze skór zwierząt, które hodowane są na stostujących okrutne metody zabijania farmach w Wietnamie.
PETA walczy o prawa zwierząt
Brzydka pogoda i niska tempertura nie przeszkodziły działaczkom w manifestowaniu sprzeciwu wobec takich praktyk. Rozebrane modelki trzymały pomarańczowe plakaty w kształcie torebek, na których zawarte były hasła przewodnie kampanii.
PETA walczy o prawa zwierząt
Bojkotowanie tygodni mody przez PETĘ wyrasta do rangi tradycji. To nie pierwsza taka demonstracja. W zeszłym roku działacze w samych maskach gazowych, obklejeni folią przemysłową protestowali przeciwko noszeniu naturalnych futer.
PETA walczy o prawa zwierząt
Dyrektor PETA Elisa Allen wielokrotnie apelowała o rozwagę. - Dla każdej torby wykonanej z krokodylej skóry, najpierw zwierzę jest bite, a później pozbawiane skóry, kiedy jeszcze żyje. W dobie dostępności wielu pięknych wegańskich materiałów, można wyglądać luksusowo bez potrzeby zabijania zwierząt - podkreśla w wywiadach.
PETA walczy o prawa zwierząt
PETA słynie z kontrowersyjnych kampanii na rzecz zwierząt. W szokujących projektach znanej organizacji brała udział między innymi Joanna Krupa czy Pamela Anderson. Co sądzicie o ostatniej inicjatywie grupy?