Dorota Szelągowska pokazała swój salon. "Uwielbiam szatersy"
Dekoratorka, która zmienia mieszkania Polaków, słynie z dobrego gustu. Dlatego wszyscy chętnie podpatrują, jak urządziła swój dom. Tym razem Dorota Szelągowska pokazała niecodzienną ozdobę okien w swoim salonie.
05.11.2019 | aktual.: 05.11.2019 10:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dorota Szelągowska od lat kojarzona jest z programami telewizyjnymi, w których przeprowadza wnętrzarskie metamorfozy. Dekoratorka zdradziła niedawno w wywiadzie dla tygodnika "Newsweek", że największym problemem polskich mieszkań jest nadmiar. I wcale nie chodzi o to, że mamy małe mieszkania. "Problemem jest nadmiar rzeczy, a nie brak miejsca. Tyle że ludzie kompletnie tego nie widzą. Dopiero jak pakują się przed programem, okazuje się, że byli w stanie wyrzucić trzy czwarte rzeczy" – tłumaczy dekoratorka.
Dorota Szelągowska pokazała, jak mieszka
W salonie Doroty Szelągowskiej na pewno nie ma zbyt wielu przedmiotów. Dekoratorka opublikowała właśnie zdjęcie, na którym widać przestrzeń dzienną w jej domu urządzoną w modnym stylu jungalow. Został on stworzony przez Justinę Blakeney – amerykańską artystkę oraz projektantkę wnętrz. Podstawą tego stylu są rośliny, a jego miłośnicy stawiają na kolory natury (beże, brązy i zielenie), często okraszone odrobiną złota.
Salon Doroty Szelągowskiej świetnie wpisuje się w styl jungalow. Centralne miejsce zajmują ażurowe stoliki i dwie pufy. Po bokach celebrytka ustawiła dwie kanapy obite welurem – jedną różową, drugą w kolorze zgaszonej zieleni.
Klimat całości nadają jednak przede wszystkim oryginalne ozdoby w oknach. "Właśnie dlatego uwielbiam szatersy" – napisała Szelągowska, pokazując zdjęcie skąpanego w słońcu salonu. Poprzeczne deszczułki w oknach sprawiły, że światło układało się na meblach i podłodze w pasy, co stworzyło niepowtarzalny klimat.
Okiennice wewnętrzne shutters, nazywane przez dekoratorkę w wersji spolszczonej "szatersami", są coraz popularniejsze. Są robione na wymiar i bez trudu można znaleźć w internecie wykonawcę. Niestety za efekt wow trzeba słono zapłacić. Ceny za metr kwadratowy wahają się od kilkuset złotych do nawet 2000 złotych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl