Dwa słowa o Amal Clooney sprawiły, że zostali oskarżeni o seksizm
Niemal rok temu wyszła za mąż za George’a Clooneya. Teraz pojawiły się protesty, że określa się ją mianem „żony aktora”.
01.09.2015 | aktual.: 01.09.2015 11:22
Niemal rok temu wyszła za mąż za George’a Clooneya. Teraz pojawiły się protesty, że określa się ją mianem „żony aktora”.
Amal Clooney (niegdyś Alamuddin) jest libańską prawniczką specjalizującą się w obronie praw człowieka. Jej klientami byli m.in. Julia Tymoszenko i Julian Assange. W ubiegłym roku zaangażowała się w obronę dziennikarza Al-Dżaziry, który został zatrzymany w Egipcie i oskarżony m.in. o szerzenie nieprawdziwych informacji dotyczących chaosu panującego w tym kraju.
Agencja informacyjna Associated Press (AP) relacjonowała na bieżąco proces i przedstawiła Amal Clooney we wpisie na Twitterze jako „żonę aktora”, pomijając jej prawniczą działalność. Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy wytykających agencji seksizm. Dwa z pozoru niewinne słowa wywołały oburzenie m.in. środowisk feministycznych.
„AP utkwiła w latach pięćdziesiątych, gdy wartość kobiet opierano na tym, kim są ich mężowie” - napisała jedna z internautek. Po fali krytyki Associated Press nie usunęła, ani nie poprawiła wpisu, ale w kolejnych notatkach przy nazwisku Amal pojawiał się już dopisek: prawniczka specjalizująca się w obronie praw człowieka.
Sama zainteresowana nie odniosła się do burzy wokół niej.
Dodajmy, że 54-letni aktor i 37-letnia prawniczka zaręczyli się w kwietniu 2014 roku. Pobrali się we wrześniu tego samego roku w Wenecji. Dla przystojnego aktora nie był to debiut w roli męża. Jego pierwszą żoną była Talia Balsam, aktorka znana z serialu "Mad Men". Po rozwodzie aktor przyznawał w wywiadach, że nigdy więcej się nie ożeni.
(kg)/(mtr), WP Kobieta