Edyta Jungowska zniknęła 6 lat temu. Tak teraz wygląda
Edyta Jungowska podbiła serca widowni rolą pielęgniarki Bożenki w serialu "Na dobre i na złe". Potem słuch o niej zaginął. Aktorka zajęła się zupełnie czymś innym. Wkrótce wróci na małe ekrany.
Edyta Jungowska – "Na dobre i na złe"
#
"Na dobre i na złe" było i jest jedną z ulubionych produkcji telewizyjnych Polaków. Największym sentymentem widzowie darzą aktorów, którzy występowali w niej od samego początku. Kto nie pamięta serialowych Bruna, Kuby i Zosi? Albo pielęgniarki Dusi i Bożenki? W tą ostatnią wcielała się Edyta Jungowska. Jej relacja z Mareczkiem, granym przez Pawła Wilczaka, czy problemy alkoholowe tej postaci poruszyły widownię. Co ciekawe, Jungowskiej nie wróżono wielkiej kariery. Bliscy wątpili, że uda się jej przebić w świecie, gdzie króluje inny typ urody, niż ona reprezentuje. Na szczęście się mylili.
Zobacz także: Edyta Jungowska i Elżbieta Romanowska na pokazie
Edyta Jungowska - początki
#
Jungowska zaczęła występować już w wieku 17 lat. Wtedy zadebiutowała na małym ekranie w serialu "Szaleństwa panny Ewy". To był epizod, ale przyszłej gwieździe wystarczył, by złożyć papiery na studia aktorskie. – Brat odparł złośliwie: "Wiesz co, spójrz ty w lustro". Spojrzałam, ale wbrew wszystkim i wszystkiemu zdałam za pierwszym razem i z bardzo dobrym wynikiem – wspominała potem. Nie było jej łatwo. Próbowała walczyć, jak to ujęła, "ze swoją charakterystycznością". – Raz byłam za gruba, raz za chuda. Nigdy w sam raz – mówiła.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Jungowska – ulubienica widzów
#
Mimo kompleksów aktorka się nie poddawała. Nie musiała martwić się o pracę. Grała to tu, to tam. W końcu przyszedł rok 2000 i rola oddziałowej Bożenki. Miała 34 lata i Polaków u stóp. w 2006 r. wreszcie zaakceptowała siebie. A to dzięki współpracy z Rafałem Bryndalem w Radiu Zet. – Nieważne jest, czy ktoś jest gruby, czy jest chudy. Ważne, jakim jest człowiekiem – powiedziała. W 2013 r. Jungowska grała jedną z głównych ról w serialu "2XL". Później postanowiła zrobić sobie przerwę i poświęcić się czemuś zupełnie innemu.
#
"Wydawnictwo Jung-Off-Ska powstało w 2010 roku z inicjatywy aktorki Edyty Jungowskiej, która zafascynowana twórczością Astrid Lindgren postanowiła wydać najważniejsze dzieła szwedzkiej pisarki w formie książek do słuchania" – czytamy na stronie "Jung-Off-Ska". Jungowska osiąga sukcesy w branży. Już chwilę po założeniu wydawnictwa odebrała nagrodę Bestseller Empiku. Aktorka tęskni jednak za pracą na planie. Na początku lipca pojawiła się informacja, że dołączy do obsady "Ojca Mateusza".
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi
Słyszeliście o takich historiach? Piszcie do nas przez formularz dziejesie.wp.pl