Ewa Minge pomogła staruszce. Przykre, co od niej usłyszała

Ewa Minge podzieliła się na Facebooku historią, która spotkała ją w sklepie spożywczym. Projektantka poznała staruszkę, która szukała tanich produktów spożywczych. Minge postanowiła jej pomóc, a następnie wystosowała do internautów ważny apel.

Ewa Minge opisała na Facebooku smutną historię, która spotkała ją w sklepie spożywczym. Projektantka, robiąc zakupy, spotkała starszą panią, która miała problemy ze wzrokiem. Staruszka poszukiwała na sklepowych półkach niedrogich produktów. Minge wyciągnęła do niej pomocą dłoń. Historia kobiety poruszyła nie tylko projektantkę, ale też szerokie grono internautów.

"Wczoraj robiąc zakupy spotkałam uroczą starszą Panią, która szukała w szafie chłodniczej tańszego masła. Była rozżalona, bo 'kiedyś rzucali tu tańsze a od dawna nie ma...'" [pisownia oryginalna - przypis red.] - czytamy w poście Ewy Minge.

Staruszka pożaliła się projektantce na swój los. Wyznała, że całe życie ciężko pracowała, a teraz "klepie biedę". Minge postanowiła jej pomóc, dołączając do poszukiwań tanich produktów spożywczych.

"Pani słabo widziała i poprosiła żebym pomogła czytać jej ceny na kilku produktach...masła nie wzięła, chleb wybrałyśmy najtańszy choć go nie lubi, parówki podobnie...dwie cienkie parówki. Zrobiłyśmy razem te zakupy a ja nie miałam odwagi dalej przy niej wrzucać do mojego koszyka tego co lubię, wiec wtórowałam niektórym jej pomysłom, mówiąc entuzjastycznie, ze muszę i ja spróbować tego makaronu skoro ona poleca go jako tani i nienajgorszy" [pisownia oryginalna - przypis red.] - pisze Minge.

Przy kasie Ewa Minge włożyła do koszyka starszej pani dwie kostki masła, a następnie odwiozła ją do domu. W drodze usłyszała od kobiety poruszające słowa, które stały się inspiracją, by zaapelować do internautów.

"Zaproponowałam podwiezienie do domu. Starsza pani chętnie wsiadła do mojego auta, a ja, jadąc niemały kawałek, dowiedziałam się, że córka ma też piękne auto (...). Drogie córki i synowie, czasem zejdźcie piętro niżej ze swoim życiem, aby matka miała masło w lodówce" – czytamy w poście Ewy Minge.

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów projektantki, który pochwalili jej zachowanie.

"Piękny gest Pani Ewo, ale też wstyd dla naszego kraju, w którym ludzie ciężko pracujący mają na starość tak głodowe emerytury."

"Ze łzami w oczach przeczytałam Pani post. Piękny, szczery gest. Jak dobrze, że są jeszcze takie wspaniałe osoby jak Pani."

"Pani Ewo jakby było więcej osób Pani pokroju, świat byłby lepszy" - piszą komentujący.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.