GwiazdyEwa Minge zmieniła fryzurę. Mówi o "starzeniu się z godnością"

Ewa Minge zmieniła fryzurę. Mówi o "starzeniu się z godnością"

Ewa Minge opublikowała na swoim instagramowym profilu zdjęcie w nowej fryzurze. Projektantka przyzwyczaiła nas już do częstych zmian w tej kwestii. Fotografia została opatrzona obszernym wpisem, w którym Minge pisze o swoim wizerunku, medycynie estetycznej oraz "starzeniu się z godnością".

Ewa Minge zmieniła fryzurę
Ewa Minge zmieniła fryzurę
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

01.06.2022 | aktual.: 01.06.2022 19:35

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ewa Minge jeszcze do niedawna miała na głowie burzę rudych loków. Jednak w jej przypadku żadna fryzura nie utrzymuje się zbyt długo. Projektantka postawiła na kolejną zmianę – teraz ma długie, proste włosy w jaśniejszym odcieniu. 

Ewa Minge o częstych zmianach w swoim wyglądzie

Zmiany w wyglądzie Ewy Minge są szeroko komentowane, często w bardzo kąśliwy sposób. Projektantka w opisie pod zdjęciami w nowej fryzurze postanowiła wyjaśnić tę kwestię ze swojej perspektywy. 

"W moim życiu jest jedna stała – zmiany. Czytam czasem absurdalne komentarze domorosłych psychologów, którzy próbują imputować (nie tylko mi, a wielu popularnym osobom), że nie akceptuję siebie, upływu czasu, że mam problemy psychiczne i tym podobne historie. Wywody te są świadectwem głębokiej głupoty i braku kultury" – pisze wprost. 

"Cóż moje liczne zmiany (nie wiem, jak innych) są konsekwencją czystej zabawy wizerunkiem, który w moim przypadku, artystki, projektantki, człowieka od dziecka przesiąkniętego sztuką, jest tylko i aż środkiem wyrazu. Nastrojem na rude, siwe, czarne, krótkie, długie, na zdjęcia z filtrem, bez filtra – tłumaczy Minge. 

Ewa Minge o korzystaniu z zabiegów medycyny estetycznej

Ewa Minge przy okazji poruszyła także temat korzystania z medycyny estetycznej, która dla wielu osób stosowana w nadmiarze kłóci się z filozofią "starzenia się z godnością". Projektantka na ma ten temat bardzo jasne zdanie. Nikt nie ma prawa jej tej godności odbierać. 

"Żyję jak chcę, bo to moje życie i jeżeli mam ochotę na loki, mam loki, na topielicę? Jest topielica! Stosuje przedłużanie, systemy i inne wynalazki, bo wszystko jest dla ludzi, podobnie jak botoks czy kwas hialuronowy. Pokazuję zabiegi z medycyny estetycznej i szczerze mówię. To ja starzeję się z godnością, bo tak wygląda moja godność. Dlaczego? Bo tak chcę. Cała filozofia" – pisze na Instagramie Ewa Minge. 

"Dlaczego ma to być wynikiem braku akceptacji? Trudno chyba znaleźć osobę o mocniejszym charakterze jak ja i silniejszym poczuciu własnej wartości zbudowanej na sukcesach, ale i porażkach, z których potrafię wyjść i dalej zajadle walczyć z życiem o moje marzenia" – konkluduje z dumą. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (117)