FOX News w tarapatach. Reklamodawcy wycofują się przez skandal wokół Billa O’Reilly'ego
FOX News doszła do porozumienia z pięcioma kobietami, które oskarżały gwiazdę stacji – Billa O’Reilly'ego o „niestosowne zachowanie”. Za milczenie kobietom zapłacono 13 milionów dolarów. Gdy informacja ujrzała światło dziennie, aż 21 największych reklamodawców wycofało swoje spoty z wieczornego segmentu towarzyszącego programowi „The O’Reilly Factor”.
05.04.2017 | aktual.: 05.04.2017 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Takiej reakcji ze strony największych marek samochodowych, firm ubezpieczeniowych i inwestycyjnych nie spodziewał się nikt. Mercedes-Benz, Hyundai, BMW of North America, Mitsubishi Motors, Lexus, Constant Contact, Bayer, Ainsworth Pet Nutrition, Orkin, UNTUCKit, Allstate, Esurance, T. Rowe Price, GlaxoSmithKline, Sanofi, Credit Karma, Wayfair, The Wonderful Company, TrueCar, the Society for Human Resource Management i Coldwell Banker w ciągu dwóch dni podjęły decyzję o wycofaniu swoich reklam z wieczornego pasma w telewizji FOX News. Ma to oczywiście związek z informacjami, jakoby stacja poszła na ugodę z pięcioma kobietami, które oskarżały Billa O’Reilly o molestowanie seksualne i mobbing.
Firmy, które podjęły decyzję o zawieszeniu współpracy z telewizją, komentowały to w bardzo podobny sposób. Dyplomatycznie informowały, iż są zaniepokojone sytuacją, monitorują ją i będą dostosowywać swoje działania do rozwoju wydarzeń. Mercedes-Benz podkreślił, że oskarżenia pod adresem dziennikarza są poważne, a biorąc pod uwagę ogromną rolę kobiet na każdym szczeblu działalności marki, nie uważa iż FOX News jest dobrym środowiskiem do reklamowania swoich produktów. Donna Boland, przedstawicielka Mercedes-Benz podkreśliła w rozmowie z CNNMoney, że kobiety są zbyt ważne dla Mercedesa, aby firma mogła zignorować wydarzenienia w FOX News.
Gdy informacja o skandalu pojawiła się w niedzielnym wydaniu „The New York Times”, reakcja BMW, Hyundaia i Mercedesa była błyskawiczna. Następnie w mediach społecznościowych pojawiły się apele klientów innych marek reklamujących się w programie, aby jak najszybciej wycofać spoty, a co za tym idzie - pieniądze z FOX News. Ostatecznie współpracę z programem zawiesiło 21 firm. I choć na razie nie ma to większego wpływu na przychody stacji, wizerunkowo FOX ma do czynienia z niemałym kryzysem. Zwłaszcza, że wszyscy wycofujący się klienci zgodnie mówili, iż nie chcą być łączeni z firmą w której naruszane są standardy równouprawnienia i poszanowania pracowników, jednocześnie potępiają jakiekolwiek przejawy mobbingu, molestowania seksualnego i psychicznego znęcania się nad kobietami czy to w miejscu pracy, czy poza nim.
Bill O’Reilly, który zazwyczaj ma wiele do powiedzenia, nie zabrał jeszcze głosu w sprawie. FOX News wydało jedynie krótkie oświadczenie, które odczytał Paul Rittenberg, viceprezes odpowiedzialny za reklamę: „Cenimy naszych klientów i pracujemy z nimi, aby odnieść się do ich aktualnych obaw związanych z „The O'Reilly Factor". W tej chwili wykupiony przez klientów czas antenowy został przesunięty do naszych innych segmentów reklamowych.”