French fries z ojczyzny smażonych ziemniaków

Muzeum Frytek w Antwerpii, frituur`y i frietkotten na rogu każdej walońskiej i flamandzkiej ulicy, strona internetowa dedykowana french fries i Międzynarodowy Tydzień Frytek. Tak, Belgia to bez wątpienia ojczyzna smażonych ziemniaków.

French fries z ojczyzny smażonych ziemniaków
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
2

Muzeum Frytek w Antwerpii, frituur`y i frietkotten na rogu każdej walońskiej i flamandzkiej ulicy, strona internetowa dedykowana french fries i Międzynarodowy Tydzień Frytek. Tak, Belgia to bez wątpienia ojczyzna smażonych ziemniaków. Mieszkańcy tego kraju, choć ostatnio politycznie podzieleni, zgodnie utrzymują, że frytki to belgijski wkład w kulinarne oblicze świata.

Na początek trochę historii. Dlaczego frytki w języku angielskim określa się mianem "french fries"?
Nazwali je tak amerykańscy i brytyjscy żołnierze, którzy w czasie I wojny światowej walczyli na terenach Belgii i zachwycili się miejscowym przysmakiem ze smażonych ziemniaków. Ponieważ w belgijskiej armii wówczas posługiwano się językiem francuskim, anglojęzyczni żołnierze ochrzcili frytki jako french fries. I tak rozpoczęła się ich międzynarodowa kariera.

Trzeba tu więc podkreślić, że ich nazwa nie ma nic wspólnego z rzekomym francuskim rodowodem. Choć tak utrzymują niektórzy Francuzi, twierdząc, że frytki w okresie Wielkiej Rewolucji wymyślili ich rodacy.

Podobno o frytkach w Belgii wspominają już manuskrypty z 1781 r. Jak głosi legenda, po raz pierwszy przyrządzili je walońscy rybacy.
Mieszkali nad rzeką Meuse (Moza) i łowili małe rybki, które później smażyli na głębokim oleju. Pewnej ostrej zimy, kiedy rzeka zamarzła i nie mogli zarzucać już sieci, zaczęli kroić ziemniaki w ksztłacie małych rybek, a potem smażyli je na wołowym łoju. Tak miały powstać pierwsze na świecie frytki.
Faktem jest jednak, że w końcu XIX wieku w wielu belgijskich miastach działały już bary z frytkami.

Frituur`y i frietkotten to stały element krajobrazu belgijskich ulic. Spotykają się w nich biznesmeni, którzy w porze lunchu wychodzą z biur na french fries; małżeństwa, które w sobotnie popołudnia spacerują po antwerpskiej, czy brukselskiej starówce; studenci, którzy w przerwie między zajęciami, chcą zjeść szybko i tanio oraz turyści, którzy wizytę w barze z frytkami traktują, jako obowiązkowy punkt wycieczki.

French fries są naprawdę smaczne. Tutejsze frytki mają złocistą, chrupiącą skórkę i są miękkie, ale dopieczone w środku. Ich sekret leży w specjalnej technice smażenia. Najpierw ziemniaki pieczone są w oleju o niższej temperaturze, a potem, na krótką chwilę, są zanurzane w gorącym oleju. Wtedy własnie nabierają złotego koloru.

"Wiesz, czym w Holandii zamiast keczupem polewają frytki? Majonezem. Leją po całości".
To cytat z filmu "Pulp Fiction" i fakt, któremu trudno zaprzeczyć. W Niderlandach, czyli Belgii i Holandii, najpopularniejsze są właśnie "patat met" (mayo) - frytki z majonezem.
Popularne są także "friet speciaal" - frytki z majonezem, sosem curry i cebulą. Można też spróbować ziemniaków w sosie z orzeszków ziemnych - Friet pindasaus.

Belgia jest bez wątpienia ojczyzną smażonych ziemniaków. Pewnie dlatego w Antwerpii mieści się Muzeum Frytek i tu właśnie powstała podobno pierwsza na świecie strona właśnie im dedykowana - www.belgianfries.com. Jeśli dodamy do tego obchodzony tutaj w listopadzie "Międzynarodowy Tydzień Frytek", zrozumiemy, dlaczego Belgowie tak kochają french fries i nie przejmują się dietami.

Z Antwerpii specjalnie dla serwisu kobieta.wp.pl - Magda Olszewska.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

To jedna z najzdrowszych ryb. Możesz ją jeść bez obaw o rtęć
To jedna z najzdrowszych ryb. Możesz ją jeść bez obaw o rtęć
Najgorszy wróg libido. Odbiera ochotę na zbliżenie
Najgorszy wróg libido. Odbiera ochotę na zbliżenie
Zostawiasz otwarte drzwiczki pralki? Lepiej szybko przestań
Zostawiasz otwarte drzwiczki pralki? Lepiej szybko przestań
Nowe zastosowanie grzejnika? W upały włączysz go zamiast klimatyzacji
Nowe zastosowanie grzejnika? W upały włączysz go zamiast klimatyzacji
Nowy obowiązek już w 2025 r. Dotyczy osób, które mają psa lub kota
Nowy obowiązek już w 2025 r. Dotyczy osób, które mają psa lub kota
Dodaj do mydlin. Wciornastki znikną co do jednego
Dodaj do mydlin. Wciornastki znikną co do jednego
Nasmaruj tym newralgiczne miejsca. Osy nawet się nie zbliżą
Nasmaruj tym newralgiczne miejsca. Osy nawet się nie zbliżą
Dzieci pojawiają się w aplikacjach randkowych. Ekspertka alarmuje
Dzieci pojawiają się w aplikacjach randkowych. Ekspertka alarmuje
Masz ubytki w trawniku? Wypróbuj tę metodę dosiewki
Masz ubytki w trawniku? Wypróbuj tę metodę dosiewki
Już tak nie wygląda. Zmieniła kolor włosów i postawiła na ostre cięcie
Już tak nie wygląda. Zmieniła kolor włosów i postawiła na ostre cięcie
Masz w planach remont mieszkania? Możesz potrzebować pozwolenia
Masz w planach remont mieszkania? Możesz potrzebować pozwolenia
Nie rób schabowego z tego mięsa. Będą jak podeszwa
Nie rób schabowego z tego mięsa. Będą jak podeszwa